Cześć,
Bije się z myślami i stąd ten temat…
W tym roku spełniłem w końcu marzenie z młodości i zrobiłem prawko. Rozważam zakup fabrycznie nowego motocykla. Jestem po jazdach testowych i zastanawiam się nad CB650R i Tridentem 660. Świetne motocykle. Wrażenia z jazdy obiema maszynami mam bardzo podobne. Mam jakieś swoje przemyślenia, ale chciałbym poznać opinie osób z dużo większym doświadczeniem ode mnie. Pomimo ekscytacji i mega pozytywnych emocji, chciałbym na chłodno i racjonalnie podjąć decyzję. Będę bardzo wdzięczny za Wasze opinie i sugestie co do wyboru z tych dwóch maszyn.
Pzdr.
M
tak na chłodno to honda. skoro wrażenia z jazdy masz podobne to w kategorii bezawaryjności honda tu jest klase albo dwie lepsza