Bo Paci to dobry człowiek i przygarnia wszystkie brzydkie kaczątka ;-)
*
Krupku, jak zdrowie?
Pewnie ten tylko się dowie, kto je straci...
Piszesz, znaczy dychasz :-)
Tak i nawet ruszam się :D
Krupek,stare kondony?że cię malaga sponiewierała to moich nie obrażaj :D
Teraz dopiero zobaczyłem ze Arasz 25.04 wysłał mi wiadomość :
Arasz wytrzymałem juz tyle to dam radę dziekuję :)
Paci fakty są niepodważalne ale ten czarny ładny był taki zadbany
nie jest w trakcie odnowy a link dałem poglądowo w moim są jeszcze oryginalne naklejki.
Paci a jakiś swój którego używasz masz czy wszystko handel?
Krupku, może Cię zaskoczę, ale akurat mangowatych pornoli nie oglądałem, nigdy mnie jakoś nie zainteresowały. Jestem pokoleniem Paciego, też dorastałem na niemieckich wzorcach :-) Z mang znam tylko dwie: Spirited Away i Ruchomy zamek Hauru, a i to tylko dlatego, że przewinęły mi się przez łapki jako praca. Gatunek (we wszelkich odmianach) generalnie do mnie nie trafia, a coś czuję, że trafiłem na znawcę/fana/konesera...? :-)))
Krupek napisał:
Paci a jakiś swój którego używasz masz czy wszystko handel?
</blockquote
chopper łoś po modyfikacjach jest w mojej galerii,koło tyl chłodnica trochę silnik i 80-90kmh poleci z dobrym startem:) nie zamienił bym na inny 4lata awaria jedna przez niedbalstwo z mojej strony [zarobiony bylem] a tak to wsiadam jadę bez strachu że coś się sypnie no i najważniejsze wygodny i pali max 3l
Arasz żadne z tych trzech z tym ze ja jestem wychowanek DragonBalla i tak naprawdę tylko tego animca w swoim życiu całego obejrzalem
Paci ja Ci dobrze radzę otwórz warsztat blisko Warszawy :)
Boże, jakie animki... coś mnie ominęło?... :D
+++
Paci... chyba nie masz wyjścia... tylu klientów Cię omija... Bierz kasę z UE i... przybywaj... ;)))
Szczerze to jak miałby jeździć do jakiś zasrańców z serwisów ktorzy może zrobią to wolał bym do Paciego jechać i wiedzieć że zrobi dobrze
No ale mi słodzicie,aż się zaczerwieniłem:) a może ze mnie taki sam paprok ja ci z serwisu:D.
a teraz bez jaj tak sobie dłubę bo dłubę ale na warsztat [to ne tylko lokal] taki 100m2 mały z prawdziwego zdarzenia z hamownią,lakiernią [szafa] krupek wie o co kaman itd to się startuje od bańki na wyposażenie a w stolicy to racze po szopach bym nie naprawiał.
Paci ja u siebie mam piec Blowtherma bardacha jak skur... ostatnio trzeba było całe elementy polerować co jest nie dopuszczalne a bezbarwniaczek wybija drzwiami jak kupka z szamba że aż siwo na hali się robi tak wiec czy kurnik czy nie jeden wał
No to masz luźno chociaż a nie jak ja w tym małym pierdzielu meble lakierowałem [coś jak black,red,white] tylko był udany egzemplarz dobre wentylatory git się malowało,czasami się dupą o ścianę otarło:D
Wieś, to wieś, motory, motorowery, skutery tam zawsze były i będą. Miasto (szczególnie duże) to sytuacja inna niż na wsi. Ludzie lepiej zarabiają i nie mają szop. Czyli mogą i będą płacili za usługi, pod warunkiem zaoferowania odpowiedniego poziomu obsługi. A jak się przyglądam serwisom i sklepom, to jeszcze szału nie ma...
*
Druidzie, nie wmówisz mi, że nie wiesz, co to jest japońskie anime :-)
Druid to bardziej będzie wiedział co to zaczarowany ołówek :)
Krupku! Nawet dalej jestem gotów sięgnąć pamięcią... :D
+++
Co do animków, to rozumiem, że mówicie o tych japońskich kreskówkach, gdzie ludzie mają oczy jak talerze? Szczerze mówiąc widziałem, że małolaty coś takiego oglądały, ale sam nigdy w całości nie obejrzałem żadnego... ;)))
Czyli jakieś rosyjskie produkcje rozumiem?
Oooo... też! Oczywiście... one wręcz wtedy radzieckie były... wilk i zając... kultowa... teraz jej zakazali, bo wilk zawsze z petem w dziobie łaził... :D
I enerdowskie... piaskowy dziadek... i czeskie... ulubione bajki z mchu i paproci i rumcajs... :D
Nie to co teraz... wrzeszczą na tych bajkach i wrzeszczą... a w najlepszym przypadku się leją... i też wrzeszczą... biedne dzieci... ;)))
Rumcajsa to nawet ja oglądałem :D