BREDNIE ARASZA74 (pe)PEGI 42

No tak, ale Apka 125 na kicie, który podesłał Paci, dochodzi do 20KM, a 300tka na fabrycznym ma 22KM...
Różnica nie powala...

W sumie to muszę sprawdzić na hamowni ile jest tych kuni w mojej. Obstawiam 17.

Pany ale oni podają moc silnika czyli na kole druidzie moźe być jak u eadema ok 17-18KM.
Co do łysego to prawda,już strasznie zapier... ,wniosek A coraz bliżej i na 300cm może się nie skończyć bo chłopina zasmakował:)

Co zapier...a, jak zapier...a? 90km/h? No weź... Kulka sama się toczy :-)))
*
Piły, łomy, młoty spakowane, ruszamy wyburzać chałupę do Zielonki (plac młodszego).
Weekend... jak weekend :-)

To się kulka wyżyje, a i spali trochę kalorii i muzina będzie miała lżej:)

Szybsza maszyna to szybciej na działkę i do Łomianek dojedzie :p

I szybciej w drzewo wjedzie :)

O żesz q#$@... Się wyżyłem, jutro dogrywka. Wszystkie spalone kalorie uzupełnione pizzą i piwem, kulka toczy się dalej ;-)

Jutro rano poczujesz te spalone kalorie:)

Już czuję... Ledwo wstaję kanapy. Turlam się do wyra, rano od początku... :-(

A ja w Lublinie w gościnie. Konserwowalimy podwozie. Jak wrócę do domu to wrzucę parę zdjęć. Na razie bez nadkoli i okolic bo nie było tyle czasu dziś. Ale dół jest zrobiony :-)

Zulus napisał:

Już czuję... Ledwo wstaję kanapy. Turlam się do wyra, rano od początku... :-(

Obyś doznał wdzięczności za swoje trudy.

No, po prostu Tytan pracy... Co ja mówię... Bohater Pracy Socjalistycznej!
I jeszcze internacjonalista... co trzyma z Muzinami...
+++
Nie, no... ale na poważnie to szacun... jesteś Gościu... :D

300% normy
powieszą go przed zakładem.

Ta Towarzysz Kulka Przodownik:D

Kulki się nie da powiesić. Trzeba znaleźć jeszcze dwie i przed zakładem postawić bałwana :-)

Biorąc pod uwagę moje doświadczenie z pomagania młodym... tudzież krzywiznę mojego brzucha... to chyba bym się też nadawał...
Tylko nie ma we mnie Twojego stachanowskiego zapału, więc deklaruję się do tego stania jedynie... ;)))

Wykończony... jestem., znaczy... koniec (na dziś). Za tydzień dogrywka. Jak się doszoruję i nie zasnę, wrzucę zdjęcia z placu boju. Roboty jeszcze w ciul, ale młodzi zorganizowani i wszystko śmiga jak w szwajcarskim zegarku. Dom ma być pasywny :-)

to nie można było wysadzić?

To się kulka urobiła,ja dopiero skończyłem italjeta [2t],bartona fightera 110/50 i colibra [prawie skończyłem nie mam paska a niedziela] i wszystkie kur.. dzisiaj bo w tygodniu jaśniepaństwo nie miało czasu przyprowadzić,i sobie na koniec jeszcze naświetliłem gały przy spawaniu aby niedziele sukcesem zakończyć.Się czuje kuźwa jak proboszcz zarabiam w niedziele a w tygodniu spokój.