Witam. Posiadam skuter Keeway fact evo 50. Przebieg 1200km. Ostatnio mam małe problemy z nim. Zapałem paliwo zrobiłem z 10-15km. Za parę dni chcę zapalić musiałem sporo się nakopac ale się udalo. Nie miał mocy max 20-30km/h. Zostawiłem go. Następnego dnia próbowałem zapalić musiałem dużo się nakopac załapał na chwilkę wszedł na obroty i nagle jakby strzelił i zgasł. Potem już nie dałem rady go zapalić.
Wykreciłem świecę, wyczyściłem iskra jest. Dzisiaj spóściłem paliwo. Zauważyłem że po zdjęciu filtra paliwo nie chciało lecieć przez wylot tylko wyleciało przez rurkę od strony baku. Czy to wina paliwa bo właśnie po wlaniu jego zaczęły dziać się dziwne rzeczy.
Od dawna miałem problem z zapaleniem jak postał parę dni. Musiałem spro kręcić.