Jak w temacie mam problem :( jakiś czas temu kupiłem skuter za grosze... wymieniłem w nim cylinder na 80 wydech odmalowałem itp. .. :) była bajka skuter robiłem na sprzedasz .. zrobiłem nim ledwo 20 kilometrów bo wciąż go pieściłem.. pewnego dnia mówie ide zobacze zawory :) I Się zaczęło... niezdjełem nic kompletnie skuter stał tylko odpalony a ja przykucniety obok słuchałem jak chodzi czy cos się dzieje gdy skuter się rozgrzał dodałem niewiele gazu ok po chwili znów dodałem skuter zgasł ... Stracił iskre i za cholerę niemoge jej znaleźć . Sprawdziłem Moduł,cewke/kabel/świece/właczynik/wyłącznik/zapłon Sprawa magneta i skrownika wygląda TAk że koło magneta ma jakiś guzek od środka a iskrownik ma przetarty kabel bardzo delikatnie praktycznie tylko zdjętezostało tylko 4 mm ogumienia kabla lecz jego środek nienaruszony.. Miedzianez \\ uzwojenia kabli są takie jakby okopcone? przykurzone coś :) Podałem wszystko tak jak jest w razie pytan i dopyta pisać :) Proszę o propozycje przycyzn sugestie co i jak dalej zrobić by ratować sprzęt