biedronka - czy w biedronce też są skutery

hugo ale to jest dla naszego bezpieczeństwa no ale cóż każdy jeździ jak chce ja tylko przestrzegam co może się stać wybór należy do was bezpieczeństwo przede wszystkim

a tak poza tym

Jakie są te koszty napraw skutera z silnikiem czterosuwowym ?

ile całkowity remont silnika może wynieść? bez jakiś serwisów itp.

mocno skomplikowany jest silnik skutera, łatwo go się naprawia?

nie wiem czemu ale tak mnie ciągnie do skutera automat, chodź wiem że później będę tego żałować

Sam sobie zaprzeczasz :P
Jeśli wiesz, że będziesz tego żałować to po ch*&j kupować?
A z tym swapem co pisałem, to źle mnie zrozumiałeś. Pisałem, żebyś kupił tanią rame i wsadził dobry silnik. Różnica jest duuża, bo tuningowane chińskie 4t może nie dorównać serii 2t w p/g.
Silnik 4t nie jest trudny w obsłudze, z resztą tak samo jak 2t. W internecie jest pełno poradników, więc sam nawet silnik przełożysz (pod warunkiem, że nie jesteś 10 letnim super skuterzystom, który jeździ na czyszczenie filtra powietrza do serwisu)
Biegi w 50ccm to wg mnie lekka głupota (jeśli jest więcej niż 3 ew. 4 biegi)
Parę lat temu, gdy jeszcze miałem jawkę (3 biegi) było nawet ok, ale gdy teraz jeździłem zippem pro 50 (na dodatek zblokowanym) to te biegi mnie trochę denerwowały (musisz ciągle wachlować). Co innego jest znowu na cbr 125 z ze zmienioną zębatką (v-max jakieś 90km/h, bardzo dobre przyśpieszenie). Możesz spokojnie ruszać z dwójki, a do czwórki w mieście rzadko dochodzisz (delikatnie żyłując)

Decyzja należy do Cb i nikt jej za Ciebie nie podejmie.
I przy okazji gratuluję kolegów, którzy mieli by się z Cb śmiać ;)

belebele napisał:

Sam sobie zaprzeczasz :P
Jeśli wiesz, że będziesz tego żałować to po ch*&j kupować?
A z tym swapem co pisałem, to źle mnie zrozumiałeś. Pisałem, żebyś kupił tanią rame i wsadził dobry silnik. Różnica jest duuża, bo tuningowane chińskie 4t może nie dorównać serii 2t w p/g.
Silnik 4t nie jest trudny w obsłudze, z resztą tak samo jak 2t. W internecie jest pełno poradników, więc sam nawet silnik przełożysz (pod warunkiem, że nie jesteś 10 letnim super skuterzystom, który jeździ na czyszczenie filtra powietrza do serwisu)
Biegi w 50ccm to wg mnie lekka głupota (jeśli jest więcej niż 3 ew. 4 biegi)
Parę lat temu, gdy jeszcze miałem jawkę (3 biegi) było nawet ok, ale gdy teraz jeździłem zippem pro 50 (na dodatek zblokowanym) to te biegi mnie trochę denerwowały (musisz ciągle wachlować). Co innego jest znowu na cbr 125 z ze zmienioną zębatką (v-max jakieś 90km/h, bardzo dobre przyśpieszenie). Możesz spokojnie ruszać z dwójki, a do czwórki w mieście rzadko dochodzisz (delikatnie żyłując)
Decyzja należy do Cb i nikt jej za Ciebie nie podejmie.
I przy okazji gratuluję kolegów, którzy mieli by się z Cb śmiać ;)

nie ze mnie, głównie że skutera

a kupie skuter:) co będzie to będzie:)

belebele napisał:

Sam sobie zaprzeczasz :P
Jeśli wiesz, że będziesz tego żałować to po ch*&j kupować?
A z tym swapem co pisałem, to źle mnie zrozumiałeś. Pisałem, żebyś kupił tanią rame i wsadził dobry silnik. Różnica jest duuża, bo tuningowane chińskie 4t może nie dorównać serii 2t w p/g.
Silnik 4t nie jest trudny w obsłudze, z resztą tak samo jak 2t. W internecie jest pełno poradników, więc sam nawet silnik przełożysz (pod warunkiem, że nie jesteś 10 letnim super skuterzystom, który jeździ na czyszczenie filtra powietrza do serwisu)
Biegi w 50ccm to wg mnie lekka głupota (jeśli jest więcej niż 3 ew. 4 biegi)
Parę lat temu, gdy jeszcze miałem jawkę (3 biegi) było nawet ok, ale gdy teraz jeździłem zippem pro 50 (na dodatek zblokowanym) to te biegi mnie trochę denerwowały (musisz ciągle wachlować). Co innego jest znowu na cbr 125 z ze zmienioną zębatką (v-max jakieś 90km/h, bardzo dobre przyśpieszenie). Możesz spokojnie ruszać z dwójki, a do czwórki w mieście rzadko dochodzisz (delikatnie żyłując)
Decyzja należy do Cb i nikt jej za Ciebie nie podejmie.
I przy okazji gratuluję kolegów, którzy mieli by się z Cb śmiać ;)

serwis to jest tylko skarbonka pieniędzy nigdy bym motoru nie zaprowadził do serwisu !!!

zwykła głupia zmiana oleju w serwisie kosztuje 100 zł

a trwa za raptem kilka minut:)

i jak tu ludzi na kase naciągają:(

żal

jarek676 napisał:

zwykła głupia zmiana oleju w serwisie kosztuje 100 zł
a trwa za raptem kilka minut:)
i jak tu ludzi na kase naciągają:(
żal

chyba w samochodzie i w cenie wymiany jest olej półsyntetyczny ;)

Pietro napisał:

jarek676 napisał:
zwykła głupia zmiana oleju w serwisie kosztuje 100 zł
a trwa za raptem kilka minut:)
i jak tu ludzi na kase naciągają:(
żal

chyba w samochodzie i w cenie wymiany jest olej półsyntetyczny ;)

Jak jak zadzwoniłem do serwisu u mnie w mieście (Częstochowa) i zapytałem się jaki jest koszt pierwszego przeglądu (po 300km) to aż mi szczena opadła ;)
Chcieli chyba 150zł.
Kupiłem olej za 30zł ( w cenie hurtowej miałem okazję :D) i starczyło mi na dwie wymiany.
To samo z wymianą cylka:
Od 150 (plus coś tam, nie wiem co oni tam jeszcze chcieli robić)
do 250zł. Mnie jako kompletnemu amatorowi zajęło to jakieś 2,5- 3h (najwięcej zabawy z plastikami, bo nie chciałem pourywać zaczepów, a nie wiedziałem co gdzie się trzyma)

belebele napisał:

Pietro napisał:

jarek676 napisał:
zwykła głupia zmiana oleju w serwisie kosztuje 100 zł
a trwa za raptem kilka minut:)
i jak tu ludzi na kase naciągają:(
żal

chyba w samochodzie i w cenie wymiany jest olej półsyntetyczny ;)

Jak jak zadzwoniłem do serwisu u mnie w mieście (Częstochowa) i zapytałem się jaki jest koszt pierwszego przeglądu (po 300km) to aż mi szczena opadła ;)
Chcieli chyba 150zł.
Kupiłem olej za 30zł ( w cenie hurtowej miałem okazję :D) i starczyło mi na dwie wymiany.
To samo z wymianą cylka:
Od 150 (plus coś tam, nie wiem co oni tam jeszcze chcieli robić)
do 250zł. Mnie jako kompletnemu amatorowi zajęło to jakieś 2,5- 3h (najwięcej zabawy z plastikami, bo nie chciałem pourywać zaczepów, a nie wiedziałem co gdzie się trzyma)

Ty akurat potrafisz sam ogarnąć serwis skutera, ale nie wszyscy..również kobiety jeżdżą.
Nie pomyśleliście, że może te ceny dlatego są wysokie, bo większość chce zaoszczędzić i serwisują sami? serwisy też muszą się z czegoś utrzymać, opłacić pracowników, itd.. Źle się dzieje w kraju, gdzie każdy robi wszystko.

mojego znajomego ograbili z 800 zł.

Nie wiem co było popsute, ale 800 zł za naprawę wzięli

jarek676 napisał:

mojego znajomego ograbili z 800 zł.
Nie wiem co było popsute, ale 800 zł za naprawę wzięli

Może ma firmowy skuter za 10k. Jak jeździłem sqtem Honda Pantheon 125, dealer hondy za sam moduł zawołał 1000zł, bez robocizny. Jeżeli chce się jeździć super skuterami, trzeba liczyć się z kosztami...

chyba był dwuletni, popsuty chciał sprzedać za 800zł więc firmowy to to chyba nie było:)

jarek676 napisał:

chyba był dwuletni, popsuty chciał sprzedać za 800zł więc firmowy to to chyba nie było:)

Jakoś nie wierzę w tą powiastkę..

dał się po prostu naciągnąć i tyle

lepiej kupić skuter z silnikiem 2t czy 4t?

jarek 676 ja kupiłem okolo 2 miesiecy temu chinski skuter 2t inca street i powiem ci jestem zadowolony wydaje mi sie ze 2t wytłumacze ci to na logike . 2T zrywniejszy mozna bardzo łatwo tuningowac . 4t wolniejszy mniej pali maly dostep do tuningowania . Wybierz 2t nie kupuj nowego ino uzywany tak jak ja . :)

coś kiedyś czytałem chyba nawet na skuterowie był artykuł różnice miedzy 2t a 4t i jak lubisz długie wycieczki to 4t a jak tylko po mieście i dla jak to mówią szpanu,lansu to 2t ale coś kosztem czegoś
2t szybszy, więcej pali, częściej się podobno psuje, głosny
4t wolniejszy,małe spalanie,więcej przejedzie km, cichy

kempol10 napisał:

jarek 676 ja kupiłem okolo 2 miesiecy temu chinski skuter 2t inca street i powiem ci jestem zadowolony wydaje mi sie ze 2t wytłumacze ci to na logike . 2T zrywniejszy mozna bardzo łatwo tuningowac . 4t wolniejszy mniej pali maly dostep do tuningowania . Wybierz 2t nie kupuj nowego ino uzywany tak jak ja . :)

ile dałeś za swojego?

ja jak będę kupać być może będzie to jakiś zipp ale nie wiem co gościu będzie mieć :)

kupiłem simsona sr50:)

jarek676 napisał:

kupiłem simsona sr50:)

25 lat temu miałem nówkę takiego, dokładnie SR50/B4, przywieziony był z NRD.