Witam, wczoraj jechałem na motorowerze i nagle nie dało się dodawać gazu bo gasł. Stanąłem i z gaźnika (z tej rurki) zaczęło wylewać się benzyna. W dodatku na ssaniu junak pracował normalnie. tzn. da się dodawać gaz itp.. Wiecie co może być tego przyczyną ?
Nikt nic nie wie ?
Otwarłem gaźnik i okazało się że ta blaszka pływaka się urwała.
Możecie mi teraz tylko powiedzieć co to za część ? I gdzie ją wkręcić ?
20140930_193804.jpg
snajper061 napisał:
to iglica wzaworu pływaka tego się nie wkręca to sie zakłada na tą blaszkę która sie urwała może ten film ci coś pomoże
http://www.youtube.com/watch?v=gqmFgYSvWdw
Czyli to jest z tego ??
http://zapodaj.net/b9f2b5d219b73.jpg.html
snajper061 napisał:
w tym linku masz fotkę pod tą czerwoną strzałką w ta dziurkę założony drucik na blaszkę
http://moto-4t.pl/forum/viewtopic.php?t=8950&view=previous&sid=8f7f164eb6230ebf0d571279d4167ae5
Ok wielkie dzięki :) Ostatnie pytanie : Czy jak kupie nowy pływak to tą iglice dołączają do pływaka czy se ją zostawić ?
snajper061 napisał:
Pływak to pływak iglicy gratis nie dostaniesz
Myślisz że zepsuty pływak może być powodem braku mocy przy dodaniu gazu i wyciekania paliwa z gaznika ?
I czy iglica może byc jakoś zepsuta i nadawać się do wymiany ?
Rozbierz gaźnik to zobaczysz co jest nie tak, zresztą chińskie części są tanie jak barszcz, spokojnie dostaniesz cały gaźnik za 50 zł, a pewnie nawet taniej.