Witam,
Mam problem z regulacją gaźnika w moim skuterze... Regulację wykonuje w dany sposób:
Po odpaleniu silnika i wstępnym rozgrzaniu na biegu jałowym ok. 2-3 minuty pracy.(jeżeli silnik gaśnie, należy w tym czasie dodać gazu i utrzymać najniższe stabilne obroty). Wkrętem regulacji przepustnicy doprowadzamy do stabilnych obrotów (rzędu 1700-1800/min), następnie wkrętem składu mieszanki , poprzez bardzo WOLNE wkręcanie lub wykręcanie, doprowadza się do przyrostu obrotów. Wkrętem regulacji przepustnicy obniżamy obroty na poziomie 1700-1800/min, a wkrętem składu mieszanki znowu podwyższamy obroty. Po kilku takich "operacjach" obroty silnika będą stabilne. Przy ostrym dodaniu gazu, silnik powinien płynnie, ale energicznie wchodzić na obroty. Po cofnięciu rol-gazu, obroty powinny dość ostro zmniejszyć się do poziomu biegu jałowego (nie powinno być tzw. zjawiska wybiegu silnika).
Po wymienionych wyżej czynnościach skuter zaczął mi "kichać" jak by miał zbyt ubogą mieszankę. Przed regulacją "strzelał" jak by miał zbyt bogatą mieszankę. Jestem początkującym użytkownikiem i bardzo bym prosił o radę.
Z góry dziękuje,
Kriss