Witam mam pewien problem z moim benyco. Jest to chinczyk na wtrysku przebieg 3000 km kupilem go jak mial 2000 tys. Problemem jest to ze moto gasnie poprostu podczas jazdy. Nie wazne czy sie jedzie szybko czy wolno czy zimny czy cieply gasnie co kilometr co 300 metrow losowo poprostu. Odpala po zgasnieciu na dotyk i jedzie dalej i znowu gasnie i tak w kolko. Dodam zeby odpalic jak zgasnie musze wrzucic luz bo na biegu z wcisnietym sprzeglem nawet nie kreci. Silnik na wolnych ladnie pracuje trzyma elegancko wolne obroty. Nawet gdy stal cala zime odpalil od strzala na rozrusznik. Ktos orientuje sie co moze byc przyczyna ? dodam ze pompa paliwa sprawna zaden blad silnika sie nie swieci mocy tez nie ubylo.