Witam. Mam od 3 lat bartona falcon 125 i pojawił sie problem z ladowaniem aku. Kupilem nowy akumulator i po ok 3-4 dniach musze go ładowac. Pomóżcie
co moze byc przyczyna???
Przyczyn może być kilkanaście. Jakich kolorów przewody wychodzą z prądnicy. Zakładam, że to prądnica 3 fazowa…światła świecą po przekręceniu kluczyka czy po uruchomieniu silnika ? Jeżeli prądnica 3 fazowa to multimetr w dłoń, czerwona sonda po kolei do 3 żółtych przewodów w kostce czarna do masy. Ustawiasz multimetr na prąd zmienny AC i czerwoną sondą mierzysz po kolei każdy żółty przewód i zapisujesz wynik. Na uruchomionym silniku napięcie na każdym przewodzie nie powinno być niższe niż 12V a najlepiej jak przy 2000rpm masz ok 30V na każdym przewodzie. Daj znać jak będziesz już miał wynik pomiarów
Światla swieca po przekrecenuu kluczyka. Nie posiadam takiego urzadzenia do pomiarów. Mozliwe ze regulator napiecia do wymiany?
Odpalam go na prostowniku i przed uruchomieniem mam w tym momencie 13,9.po przekreceniu stacyjki spada na 13,6.po uruchomieniu 13,2. Ze swiatłami 12,6. Dlugie 12,3. Caly czas podpiety pod prostownik z elektronicznym wyświetlaczem. Dodaje gazu swiatla bez zmian.
Wyłaczony i wskazuje 13,4
Brak ładowania. możesz na początku wymienić regulator napięcia. Może pomoże bo bez pomiarów to wróżenie z fusów. Sam multimetr kosztuje 10-30 zł w sklepie budowlanym lub elektrycznym. Jeżeli światła świecą po przekręceniu kluczyka to zapłon masz DC, regulator 3 fazowy. Prawidłowy prąd ładowania na włączonych światłach powinien wynosić 13.9-14,4V przy uruchomionym silniku