Artykuł na temat docierania cylindra i tłoka w silniku 2T

Artykuł na temat docierania cylindra i tłoka w silniku 2-suwowym.


Wielu z was słyszało zapewne o docieraniu cylindrów silnikach dwu suwowych. Krąży wiele wersji na temat jak docierać. Często opinie różnych ludzi się ze sobą nie zgadzają. W tym artykułe chciałbym szerzej opisać aspekty docierania.

Cylindry dzielimy na 2 rodzaje: aluminiowe i żeliwne. Jedyną różnicą w docieraniu tych dwóch rodzajów cylindrów jest dystans, jaki należy pokonać żeby części się ze sobą dobrze spasowały. W cylindrach żeliwnych dystans ten wynosi 700-800km, natomiast aluminiowych jest to tylko 500km. Najważniejsze aspekty docierania, o których należy bezwzględnie pamiętać, jeśli chcemy, żeby nasz silnik był trwały to:
- rozgrzewanie silnika przed każdą jazdą
- jazda ze zmieńnymi obrotami
- nie przekraczanie ¾ otwarcia przepustnicy
- nie jeżdżenie we dwoje
- nie osiąganie prędkości maksymalnej
- dolewanie oleju do zbiornika z paliwem
- jazda na krótkich dystansach w czasie upału.
Każdy aspekt opiszę szczegółowo w dalszej części artykułu.

Rozgrzewanie silnika przed jazdą polega na odpaleniu skutera, pozostawieniu go na okres około 30 sekund na wolnych obrotach, a następnie spokojnym starcie, bez otwarcia przepustnicy do końca. Przyspieszenie także nie powinno być gwałtowne, ponieważ szkodzi to całemu silnikowi.

Jeśli już odpowiednio rozgrzaliśmy silnik, wystartowaliśmy, musimy pamiętać, żeby jeździć ze zmieńnymi obrotami, to znaczy nie jeździć wciąż na niskich obrotach lub ciągle na wysokich. Obroty co jakiś czas należy zmieniać, dzięki czemu silnik po dotarciu osiągnie pełną moc w każdym zakresię obrotów.

W okresie docierania nie należy przekraczać ¾ otwarcia przepustnicy gazu. Silnik nie może pracować na maksymalnych obrotach, ponieważ jest to dla niego szkodliwe. Jazda bez otwarcia przepustnicy do końca zwiększy żywotność naszego silnika.

Kolejnym ważnym aspektem jest jazda we dwójkę skuterem na dotarciu. Nie powinno się jeździć z pasażerem, ponieważ silnik jest wtedy bardziej obciążony i musi kręcić wyższe obroty żeby osiągnąć prędkość, którą z samym kierowcą osiągnąłby dużo wcześniej.

Zastanawiacie się pewnie, jaką prędkość osiągać podczas docierania. Odpowiedź jest zależna od tego czy mamy seryjny zablokowany skuter, odblokowany, lub stuningowany. Skuterem zablokowanym w czasie docierania nie powinniśmy przekraczać prędkości 40km/h, odblokowanym ok. 55km/h, a tuningowanym w zależności od poziomu tuningu, lecz nie więcej niż 60km/h. Ogólnie główną zasadą jest nie jeżdżenie z prędkością maksymalną swojego skutera.

Teraz mamy lato, co dla naszego silnika w czasie docierania nie jest zbyt dobrą wiadomością. Temperatury sięgające 30st. C nie są bezpieczne dla naszego silnika. Skuter łatwo może się przegrzać przy takiej pogodzie, nie ma dobrej cyrkulacji powietrza (głównie skutery chłodzone powietrzem)a co za tym idzie dużo łatwiej jest przegrzać silnik. Przy takiej pogodzie nie powinniśmy jeździć na dystansach dłuższych niż 10-15km. Po przejechaniu tej odległości powinniśmy się zatrzymać i zrobić przerwę po to, żeby nasz silnik odpoczął i był gotowy do dalszej jazdy bez przegrzania.

Ostatni punkt, o którym należy pamiętać to korzystanie z dobrych olejów półsyntetycznych lub syntetycznych takich firm jak Castrol czy Mobil. Silnik w czasie docierania potrzebuje większej dawki oleju. Olej w czasie docierania powinniśmy także dolewać do zbiornika paliwa w stosunku 2-3% z benzyną. Olej lany do zbiornika powinien być taki sam jak ten, który lejemy do dozownika.


Podsumowując: przestrzegając wszystkich aspektów zawartych w tym artykułe zapewnimy naszym silnikom długą żywotność i pełną moc, a sobie spokojną głowę, że dobrze dotarliśmy swojego skutera i radość z jazdy, która będziemy mieli przez długi czas.


Autor artykułu: Bartosz „Jasiu226” Janus
bartek226@o2.pl
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie lub używanie całości lub części artykułu bez zgody autora ZABRONIONE!

czytając ten poradnik ciągle mam wrażenie że niektóre fragmenty gdzieś czytałem.

Jasiu226 napisał:

Teraz mamy lato, co dla naszego silnika w czasie docierania nie jest zbyt dobrą wiadomością. Temperatury sięgające 30st.


hmm… Teraz to już jest raczej jesień, i temperatury raczej poniżej 20stopni.
To na pewno sam pisałeś, bo to wskazuje na to że skopiowane.

Co do artykułu:
Nie trzeba jeździć powoli bo jak tak będziesz docierał to idealnie skutera nigdy nie dotrzesz.
Ważne żeby nie przegrzać silnika, i jeździć na różnych obrotach, ciągle je zmieniając, raz na niskich potem powoli wychodzić na najwyższe obroty, jak osiągnie najwyższe obroty powoli schodzić do niskich itd. i zadbać o dobre smarowanie i rozgrzać silnik do temperatury roboczej a w 30sekund silnika odpowiednio nie rozgrzejesz!!! Można nawet jeździć v-max przez chwile ale żeby silnika nie przegrzać, i nie otwierać przepustnicy od razu do końca, tylko powoli.
W silnikach 2T to nawet trzeba czasem mu pocisnąć i jechać chwile na najwyższych obrotach, bo jakbyś ciągle jeździł przez całe docieranie prędkością 50kmh to nie dotrzesz dobrze cylindra i potem się szybciej zatrze.

Mafioz napisał:

hmm... Teraz to już jest raczej jesień, i temperatury raczej poniżej 20stopni.
To na pewno sam pisałeś, bo to wskazuje na to że skopiowane.

Nie skopiowane, art pisany w 100% przeze mnie! Pisałem go w wakacje, wysłałem do "SKUTER", ale nie przyjęli, więc wrzuciłem tutaj... Proste...

więc zwracam honor :stuck_out_tongue:
Początkującym może się przydać

a ja mam inne zdanie na temat docierania :stuck_out_tongue:


to fragment mojej wypowiedzi z innego forum :stuck_out_tongue:


“Jest on najlepszy do tuningowych cylków. Mianowicie jest to kontrola temperatury silnika Oczywiście przed jazdą należy równierz rozgrzać silnik. Nie musisz jeździć przez pierwsze 20-30km z prędkością 30km/h itd. Możesz od razu dać pełen gaz, ale nie mozesz jechać cały czas na najwyższych obrotach. Owszem możesz rozpędzić się do v-max ale od razu po tym musisz odpuscic manetkę, bo zatrzesz silnik. Nie musisz stosować żadnych ogr. prędkości czy czegoś podobnego. Ważne jest to, aby kontrolować temperaturę, nie jechac cały czas na pełnych obrotach oraz zmieniać co jakis czas obroty. Dobre jest też przegazowanie co jakis czas silnika, czyli dojscie do v-max i odpuszczenie manetki. Dużo ludzi właśnie tym sposobem dociera sportowe cylki. W myśl zasady " Szybkie docieranie = lepszy v-max”

a ja mam sposób na idealne dotarcie, proste bujam powoli do 70’sciu schodze do 50 daje pełen gaz do 70 zaś pozniej zas hamuje silnikiem do 50ciu i zas depa do 70ciu, silnik pracuje w pelnym zakresię obrotów a cylki przeze mnie dotarte do dzis po odpowiedniej regulacji gaźnika pala na kopa bez problemu ^^