Patrykk napisał:
LOP, troche slabe te propozycje.
Yamaha na kat. A , a Spidfajt troche wiekowy .
Wiem że słabe ale kolega nie chce ruszyć dupska więc jedyne z Łomży na allegro wskazałem :) Oczywiście poza tymi apkami. Ja bym jeszcze se kupił gazetę ogłoszeniową za 2 zł w której jest multum skuterów z twojego regionu :) Pozdrawiam.
Ale kolega woli full wypasionego Chińczyka ;-) .
Nie przegadasz mu .
Pojeździ trochę i wtedy zobaczy, jaki błąd zrobił :).
Chociaż tak praktycznie rzecz biorąc ja jestem pod wrażeniem Chińskich 2t :).
Ostatnio miałem przyjemność jechać ponad 40km za pasażera ( z kolegami KrzysiekP oraz Goth ) i na prawdę zapakowana do granic możliwości Inca Street dawała sobie rade :).
:) Ja popełniłem błąd kupując co prawda Włoski skuter ale stary 96r. :D Ale lepiej to niż basse :D A może i nie..
Patrykk napisał:
LOP, troche slabe te propozycje.
Yamaha na kat. A , a Spidfajt troche wiekowy .
Nie ma Cie kto podwieźć ?.
Oj, straszne :(.
Nie masz pociągów ?.
W Białymstoku jest w cholere fajnych skuterów .
Każdy patrzy czy to chinol, czy nie chinol, na tym forum tylko jest jakaś dziwna opcja, że 3/4 ludzi Chińczyki poleca, ale wejdź na jakieś normalne forum typu np. Mieloch , jednoślad etc. i powiedz im , że chcesz kupić Chińczyka - zjadą Cię z góry na dół .
P.S Kup sobie tego swojego idealnego Chinola, tylko potem nie pisz, że masz problemy , nie chce odpalać, a na gwarancji olali Cię z góry na dół.
Nie ma mnie kto podwieźć, ledwo udało mi się namówić rodziców na skuter, w łomży nie ma pociągów/ skoro to forum jest dziwne to po co się tu udzielasz/ nie zabronisz mi pisać tutaj o moich przyszłych problemach ze skuterem, a jak nie chcesz czytać to omijaj nick szefuniko z daleka/ prędzej to ja oleje gwarancję z góry na dół. Brat po szkole i studiach mechanicznych, więc bez problemu(szkoda że nie zawsze jest). Do tego serwis jest ok, 3 moich kumpli się tam serwisuje i ich chińczyki jeżdżą bez problemu.
Po za tym wszystko co może się zepsuć i tak się zepsuje nawet jaeroks. Do tego jak dbasz tak masz.
lop16 - z tą gazetą ogłoszeniową to czemu nie
Patrykk, ja Jego może trochę rozumiem, Ciebie w sumie też.
Dla niego znaleźć ładną sztukę, to może być problem, jest ograniczony co do dystansu, a poza tym to będzie jego pierwszy skuter, więc nie umiał by ocenić stan skutera jakoś dobrze. Sam jak kupowałem skuter, mechanika skutera to była dla mnie czarna magia. Teraz też za przeproszeniem może i gówno wiem, ale mniej więcej wiedziałbym na co zwrócić uwagę, przy kupnie używki.
Dla Ciebie to żadna sztuka bo znasz mechanikę skutera wręcz całkowicie, i po prostu wiesz co jest warte swojej ceny, a co nie.
Szefuniko prosisz o poradę a potem robisz sobie jaja. nikt nie podejmie za ciebie decyzji. nikt bez oceny na zywo nie powie ci ktory egzemplarz jest najmniej skatowany i czy chinolem dasz rade dojechac z salonu do domu. powinienes docenic ze KTOS W OGOLE PODJĄŁ TWÓJ TEMAT, jesli nie pasuje ci ze ktos chce ci pomoc tak jak potrafi i na ile pozwala jego wiedza i doswiadczenie TO NIE PODEJMUJ DYSKUSJI.
Nie sprzeczajmy się, tylko naku*^iajmy salta. I wchodźcie na stronę
www.pustamiska.pl