nie wiem, czy odpowiedni dział, ale chyba najbardziej pasujący do mojego tematu.
znalazłem aprilię sr 50 w stanie... sami zobaczcie
http://allegro.pl/aprilia-sr-50-i4448773844.html
trochę facet farmazony wciska, myślę, że bez wymiany cylindra się nie obejdzie, ale nie chciałbym ruszac karterów i wymieniać wału, bo to upierdliwa robota. przegląd bezterminowy - nie ma już czegoś takiego, plastik do zrobienia, się przytrze, jak robie ściany, to motor też przytre, z tymi przegrodami, co facet pisze to za pewne ściema, bo jakby dało to rade pojechać więcej, to by wyjął, ponadto chyba nie ma żadnych przegród w tym tłumiku, to faktycznie leovince, czy chińska podróba, bo na leo jeździłem i faktycznie coś tam daje.
Ponadto facet twiedzi, że padnięty jest dozownik, one tam są na zębatce od wału, czy jakiś bardziej skomplikowany system na lince od manetki?
W tt jest jedynie blokada na kolanku i o ile jej nie zdjął to jej zdjęcie coś da,ale te 60 to i tak mało. Ma albo zjechany cyl albo zjechany napęd także zainwestować będzie trzeba, Wał pewnie jest ok. będziesz musiał posłuchać czy nie słychać np. stukotu zużytych łożysk. Dozownik jest na zębatce wału. Polecam zajrzeć pod pokrywę przekładni i ew. możesz przyjechać z nanometrem i sprawdzić kompresję cylka.
manometr mam, tylko nie wiem, czy na pewno jest dobry hm... jak go sprawdzić? Meirzyłem nim komresję w kymco bet&win wskazywał 7 a kymco cisnęło 90 licznikowe, paliło na dotyk i na kopa, silnik na początku sezonu remontowałem oryginał szlif i tłok wossnera, ale były problemy z dozownikiem, bo przepuszczał olej, silnik się coś grzał, to zacząłem potem lać do paliwa, więc zastanawam się czy to możliwe, zmierzył bym jeszcze grubość tarczy, tylko nie wiem jaka powinna być, kymco sprzedane, bo kupiłem auto, a teraz chce jeszcze tani skut.
heh na zdjęciu z allegro jest olej mobil - powiedzmy, że dość dobry,
ale obecność płynu stp do chłodnic trochę mnie niepokoi, czyżby był wyciek i trzeba dolewać?
Miałem wyciek w BET&WIN 50 i nie mogłem tego zlikwidować, z kąś zawsze wykapywał, wymieniłem wężyki, sprawdziłem chłodnica była szczelna, a i tak kapało, wymieniłem korek, dokręciłem wężyki i dalej się gdzieś sączyło... wymieniłem uszczelkę pompy i cały czas ubywało, to najbardziej upierdliwe bo jak się nagrzeje, to nie można podejść bo gorąco bucha, a jak się schłodzi to ciśnienie spada i już nie cieknie.
Co tam warto posprawdzać? pokrywka to kilka śrub pewnie zrzucę przy kupnie, miałem taki przypadek u kumpla jak mu robiłem, że kazał mi gaźnik regulować, a przyczyną był pasek się rozciągnął i nie dochodził do końca sprzęgła skuter jeździł 40 pojechaliśmy kupiliśmy pasek za całe 6.5zł i pruł 70. Bodajrze na tym pasku do dzisiaj jeździ.