Aprilia sr50 lc netscaper 1998r nie odpala

Witam, mam problem z moją apką, zaczęło się od tego, że zrobiłem ok. 20km i wróciłem do domu, zgasiłem, odpaliłem jeszcze raz i wjechałem do garażu. Rano skuter zaburczał i potem nic, okazało się, że znikła iskra. Najpierw zmieniłem cewkę, moduł i nadal jej nie było, więc zmieniłem cały iskrownik i magneto wraz ze śrubami pompy wody. Iskra wróciła, skuter burczał i czasem po dużej ilości kopnięć, odpalał. Trochę się przejechałem, ustawiałem obroty itp. Później usłyszałem gruchotanie, na 90% po stronie kopki, kopniak chodzi inaczej, zaczął odbijać do połowy i po woli. Teraz skuter w ogóle nie odpala, nawet nie zaburczy. A i jeszcze dodam, że apka ma kilka zmienionych części, przez poprzedniego właściciela, sprężyna sprzęgła stage6 medium, wydech sport ( nie wiem jaki), ogólnie trochę jej brakuje, np. przerywacza, przekaźnika itp., oraz ma tylko 3 rolki w wariatorze. Starałem się to jakoś ogarnąć, lecz chyba za bardzo zielony jestem.

odstaw to do kogoś kto ogarnia. niech uzupełni rolki, obada ten wariator czy on sie kupy trzyma, rozłoży napęd, zobaczy o co chodzi z tym kopniakiem, mierzy kompresje…itd
bo tak przez internet to ciężko jest doradzac co sie zepsuło w zdrutowanym wynalazku.