Cześć. Posiadam aprilię sr max 125. Mam pytanie.Co powinno wymienić się przy przeglądzie przy 5000tys. i przy 10000 tys.? Czy ma ktoś do przesłania instrukcje do aprilis? Bo moja apka jest sprowadzona bez ksiazki i instrukcji.
WodzuWGK,wiem ze Jesteś z Kielc. Czy jest możliwość aby porozmawiać z Tobą o Aprili, tzn o serwisie itp.?
seryjne. chyba że chcesz uzyskać inną charakterystykę napędu - wtedy w zależności od tego co chcesz uzyskać.
“Najlepsze” - dla każdego oznacza coś innego.
Witam. Potrzebuję wymiaru naklejki na aprilie sr max 125. Chodzi o tą małą napisem 125 na boku pod czaszą. Czy mógłby ktoś zmierzyć na swojej aprili i mi podesłać, byłbym wdzięczny.
Cześć, przeczytałem całe forum. Było bardzo przydatne. Od maja jestem posiadaczem czerwonej Apki 125. Przejechaliśmy razem już 1500km.
Btw przegląd po 1k na Puławskiej to teraz koszt ok 600zł… Podaję te informację w ramach aktualizacji, bo wcześniej ktoś podawał wartość w okolicach 300-400zł.
Czy robił ktoś z Was (oprócz Marcina) tuning mocy w swojej Apce?
Nie ma sensu, bo za te kasę można mieć 600tkę. To rozumiem. Ale jak ktoś nie ma A, i nie chce mieć, a jeździ po zatłoczonym mieście i obwodnicach to wtedy zaczyna to trochę sensu nabierać. Przy ruszaniu spod świateł też przydałoby się tej mocy trochę więcej aby mieć komfort i nie czuć presji kierowców aut stojących za nami. Zwłaszcza, że nasze Apki objeżdżają nawet 50tki…
Tak czy owak dzięki za info. Napisałem do Marcina na prv. Jak nie odpowie będę szukał informacji w tym względzie gdzie indziej
może każdy musi przez to samodzielnie przejść żeby uwierzyć.
Nie ma się co szarpać ze 125 bo jak słusznie zauważyłeś za tą kasę można mieć po prostu większą pojemność (nawet w tej samej budzie po swapie). Ale podstawą jest to że “tworzywo” w postaci 125 ma w sobie tak nędzny potencjał że po wsadzeniu 3-4 tyś dalej to nie bedzie jeździło nawet jak 200-250cm a jeżeli jakimś cudem byś do osiągów 200cm doszedł to obsługa, serwis, komfort i przeglądy byłby by ostatnią rzeczą na jaką byś miał ochotę.
Kup rozbitą Aprille 300, wstaw z niej cały napęd z kołem i udawaj że masz 125. To bedą najlepiej wydane 3 tys na tuning. CHyba że chcesz wydać 400-500 euro na sam dedykowany wydech który i nie da kompletnie nic
Możesz sobie regulować napęd na “dynamiczniejsze starty i przyśpieszenia” co w języku zwykłych ludzi sprowadza się do startu przy wyższych obrotach i przyśpieszania na wyższych obrotach - więcej obrotów na silniku to więcej Nm na kole. To się załatwia odważnikami wariatora i sprężykami sprzęgła ale mocy od tego nie przybywa.
Wydech - o ile nie jest przytkany w wypadku 4T daje jakieś promile mocy a zbyt rozluźniony po prostu psują osiągi. Wiec “dedykowany” układ z salonu firmowego to zwykłe wyciąganie kasy. Taką rurę to ci zrobi każdy ogarnięty tuner wydechów za 1/5 tych kosztów.
Oprócz tego są tylko 3 znane w świecie metody zwiększania mocy na kole i poprawy osiągów:
zwiększenie spalanego ładunku i efektywnego jego spalenie. Tutaj są dwie drogi - doładowanie (turbo) -nie sądze żebyś szedł w stronę jako substytut zwiększenia pojemności
podniesienie ogranicznika obrotów i zwiększenie zakresu efektywnych obrotów silnika. To niestety wymaga odpowiedniego wałka rozrządu wraz z osprzętem (szybsze sprężyny zaworowe, mocniejsze talerzyki) i przeprogramowania wtrysku. Czasem też obróbki dolotu i głowicy w celu poprawy przepływu.
Z tego ci wiem to sportowego wałka do tego silnika nie ma wiec cały ten zamysł bierze w łeb. Wszystko inne to bedzie tylko droga kosmetyka. Jak cię robiła szybka 50cm to cię dalej będzie robić tylko 1 długość mniej.
Przy takiej bazie to kompletnie źle wydana kasa.
walka z masą. Wywal fabryczny wydech, załóż karbonowy/tytanowy, załóż najlżejsze opony i felgi jaki kupisz. Wymień co się da na alu, karbon lub z tego zrezygnuj.
Przy 300cm i okolicach 30KM na wyjściu można wyjąć nawet z 10KM. Ale w przypadku 125cm wyszarpiesz 2-3KM które poczujesz jadąc Vmaxem bo ci o 4km/h prędkośc max podskoczy.
Dzięki Wombat. Mam teraz zagwozdkę. Rozmawiałem z jednym serwisem i tam obiecują, że da się go zrobić tak, że będzie lepiej się zbierał od 300tki. Nie będąc 300tką cały czas. Nie jestem specjalistą, sama Apka bardzo mi się podoba, mógłbym z niej nie schodzić, więc na pewno nie będę jej zmieniał na nic innego. Porozmawiam na ten temat jeszcze z Moto Italia ASO Aprilli. Zobaczymy co oni powiedzą.
nie wątpię że można 125 zrobić tak że bedzie się lepiej niż 300 tylko pytanie do jakiej prędkości. Moja 70tka spokojnie do 65-70km/h pewnie robiła 500tki. Tylko potem przestawała jechać a 500tka napędzała się dalej aż do 180km/h.
Wiec się spytaj w jakim zakresie bedzie lepszy od 300tki :). Bo jakoś silnie wątpię żeby nadrobili brakujące 15KM nie wydając fortuny
Jak z nimi rozmawiałem, to o vmax też zapytałem. Powiedzieli, że licznikowo ok 150km/h. Więc po GPS 138-140. Jak realnie będzie 130km/h, to więcej mi nie trzeba
wiadro bzdur ci obiecują.
Ludzie sobie na całym świecie zmieniają wariatory i wydechy i się jarają jak to “dynamicznie teraz jeździ” bo im się sekunde poprawiło przyśpieszenie do 80km/h z 12 na 11 sekund albo hamowania pokazała 10% więcej mocy a tu serwis z polandii robi ze 125 tak że lata jak 300 i świat o tym nic nie wie.
Musiał bym się bardzo bardzo postarać żeby coś takiego łyknąć. Na pewno nie na trzeźwo i bez gorączki 41 stopni.
Wombat, jak pisałem wyżej, nie jestem specjalistą w tym temacie. Stąd też moje pytania.
Gdzieś w necie wyczytałem, że 125tki są poblokwane mechanicznie, czyli to co mamy nie ma ich pełnej mocy. Celowo są poprzytykane. Warsztat, z którym rozmawiałem, obiecuje zrobić tuning sportowy (wariatory, wydechy etc) i pozdejmować mechaniczne dławiki producenta.
Szkoda, że osoby, które zdecydowały się na takie zmiany nie podzielą się z nami swoimi uwagami. Na 40ej którejś stronie tego wątku Marcin pisał, że jest bardzo zadowolony po takich zmianach. Miał rozpisać szczegóły próby z 300tką. Szkoda, że tego nie zrobił. Mielibyśmy i teorię i empirię.
Pogadam jeszcze z ASO zobaczymy co oni powiedzą. Dam znać w tej sprawie.
ale jesteś pewien że panom się aprille nie pomerdały? SR 125i z RS 125?
Bo RS125 jest dwutaktem na silniku Rotax 122 i 123 i ona jest faktycznie często blokowana a po zdjęciu blokad kręci się na 13 tyś i faktycznie ma moc w okolicy 28-34KM. Natomiast ty masz skuter SR125 na wtrysku i to nie ma takiego potencjału.
Jedyną słuszną drogą tuningu mającą dać dużą poprawę osiągów jest zwiększenie pojemności.
W przypadku silnika z sr max 125 są dwa zestawy malossi o pojemności 209 i 218 ccm razem ze sterownikiem i mapami zapłonu. Niestety koszt takiego zestawu to około 2200zł. Poza tym trzeba się liczyć z tym, że zamontowanie takiego zestawu polepszy głównie przyspieszenie. Żeby wykorzystać potencjał trzeba będzie pomyśleć o dobrym wariatorze i myślę, że przełożeniach. Do tego trzeba znaleźć kogoś kto to nie tylko poprawnie zamontuje ale też dobrze wyreguluje. Koszty na pewno przekroczą 3000zł i to nie gwarantuje pełnego sukcesu - trzeba mieć doświadczenie w tuningu, żeby kasa nie poszła w błoto. Można się zastanowić jednocześnie nad głowicą do tego zestawu, ale to się wiąże z dokupieniem innego tłoka…itd…
Pod warunkiem dobrego zestrojenia całości być może uda się zbliżyć do osiągów wersji 300 a kasa pójdzie niemiłosierna, no i trzeba mieć na względzie, że trwałość tak stuningowanego silnika z pewnością będzie o wiele niższa, niż seria 300. Moim zdaniem lepiej zrobić swap na 300, łącznie z puchą filtra powietrza i wydajniejszym wydechem.
No i najważniejsze, żeby nie dać się omamić obietnicami tych gości. To jest niepoważne co mówią.
Piszę to trochę z doświadczenia, bo osobiście tuninguję wszystkie swoje skutery i wiem, że to głównie wywalanie kasy, ale cóż, taka choroba
Jeśli chcesz lekko poprawić osiągi to zainteresuj się wariatorem sportowym, ewentualnie rolkami dr.pulley i w zasadzie tyle. Zmiana tłumika ma sens głównie jak chcesz mieć basowy i głośny wydech. Żadnych blokad 125 nie posiadają i nie daj się naciągnąć.