Witam. Przedwczoraj kupiłem używaną aprilie sr 50 z 2000 roku z przebiegiem 18500. Skuter normalnie odpalał na starter bez problemu (trzeba było najpierw dodać lekko gazu a potem wcisnąć przycisk starteru) aż do dzisiaj rana. Chce go odpalić a tu słychać tak jakby normalnie miał już się odpalić ale nie odpala. Na kopa rusza bez problemu. Gdy go wyłączę to do 5-10 minut mogę go odpalić starterem. Po prostu jak dłużej stoi nie odpalany to nie da rady starterem. Nie wiem co może z tym być, pomożecie?
Ps. Czy odpalanie skutera z kopa jest zdrowsze dla skutera?