Koledzy pomozcie stwierdzic co to moze byc, jechalem po rownej drodze majac ok 70km/h i nagle zaczal slabnac,po glosię jakby gaźnik zapchany czy cos,no wiadomo daje się gazu a on zamiast obroty w gore to w dol.No i na ssaniu recznym dojechalem do domu, zaczalem od przeczyszczenia filtra powietrza.Dalej to samo.Rozebralem gaźnik,syfu nie bylo ale przedmuchalem itp- bez rezultatu.Sprawdzilem kranik podcisnieniowy-paliwo daje.Swiece wymienilem,nic nie pomoglo,dalej nie chce jechac jedynie na ssaniu a tak bez to mi zgasnie.Ojciec twierdzi ze to moze byc modul zaplonowy ale nie wiem jakie sa objawy padnietego modulu. Tak wiec moze cos poradzicie na to?Nie chce kasy w bloto wydawac.
Dodam ze jakos nie slyszalem zeby cos w silniku walnelo a na ssaniu jechalem lekko 80km/h we dwie osoby, pali rowniez dobrze,na wolnych obrotach bez problemu pyrka.
wyreguluj jeszcze ten gaźnik i powinno byc ok
Wyreguluj go pozadnie… Moze woda w gaźniku ?? hmm… co tu jeszcze… filtr paliwa moze masz zaje*** ? ;]
W gaźniku wody nie bylo bo rozkrecalem a filtra paliwa nie mam.
A może dostaje lewego powietrza i się muliż Może masz króciec gdzieś nadpęknięty
No właśnie tez sprawdzalem i jest ok z kruccem,moze powiedzcie mi czy moze to byc przyczyna modulu chociaz ja w to watpie szczerze ale ojciec za przyklad daje pile motorowa u znajomego,kupil nowa i takie same byly objawy i właśnie modul padl u niego.
Moduł może być nie mówię na 100% ale być może. Kumpel miał tak w hondzie bali i też te same objawy no i moduł do wymiany. ;] Jakbyś miał od kogo pożyczyć to mógłbyś przełożyć i zobaczyć ;p
Wlasnie gdybym mial a nie mam:).No nic popatrze jeszcze membranki jutro,uszczelniacze walu i jak będzie ok to zamowie ten modul ale mozecie pisac co wg was moglo się zepsuc aby sprawdzić ewentualne usterki.
[ Dodano: 08-07-2009, 22:34 ]
Sory ze tak post pod postem ale zalozmy ze modul padl to moze wiecie kto sprzedaje te cudenka pod zaplon Ducatiż
Jak miałem tak w komarecie, to mi platynki padły… Ale sprawdź to co piszą