Elo ludziska mam ważne pytanie bardzo ważne. 
Więc tak jak wiecie posiadam rieju rr (crossówke) i nadszedł czas na sprawdzenie oleju w amortyzatorach patrzę a tu lipa w jednym za mało w drugim za dużo. I teraz takie pytanie. -Jaki olej lać do przednich lagów ?? Słyszałem że się leje jakieś 5W -20W wytłumaczcie mi to. -Jak się nazywa dokładnie ten olej ? I pytanko z innej beczki - Z tyłu mam amortyzator gazowy czy w amortyzatorze gazowym jest możliwość regulacji ?? Bo ja tam nic nie widzę a jeśli jest możecie mi powiedzieć jak to wyregulować z góry THX
co do tylnego amortyzatora to jak nie masz regulacji w postaci wentylka -na powietrze lub regulacji twardości sprężyny w postaci nakrótki to raczej nie wyregulujesz, możesz jedynie jak chcesz miększy to odkręcisz główkę amortyzatora trochę ale nie wiele!!
niekóre tylnie mają niektóre nie…musisz się doszukac śruby i gwintu pod sprężyną albo wentylka do pompowania jak Ci to ładnie opisać kolega wyżej co do przednich to będzie to pewnie zwykły amortyzol. PS: masz upside down. jak sprawdziłeś na szybko ile jest olej już można go dolać bez większych rozbiórek?
Zmieszaj i podziel na połową i po kłopocie ;-) Tak na serio do Sendy SAE 10W, do Twojego będzie podobnie. A jaki masz ten amor?Hokster napisał:
jednym za mało w drugim za dużo
To jest bodajże gęstość albo lepkość. W każdym razie im więcej, tym twardszy.Hokster napisał:
5W -20W wytłumaczcie mi to.
Oki rozumiem. Więc sprawdze czy nie mam wentylka tego Bo w RX mojego zioma ma mięciutkie tylnie zawieszenie i ładnie się lata po lesie a ja mam twarde jest znośnie ale by mogło być lepiej. To jaki proponujecie wlać ten olej 5W czy 10W ?? Do przodu ?? Jeżdze tylko po terenach.
jak w terenie to raczej gęstszy żeby zawiecha nie dobijała na większych górkach PS: kumpel w RX robić moze przednią zawieche?
Z olejami jest jest jak z kupą. Raz idzie fajna twarda, a raz rzadka, że po całym sraczu bryzga. Jeśli chcesz mieć bardzo miękki amorek - wlej 5W. Jak chcesz twardy wlej 20W. Prawde powiedziawszy nikt nie powie Ci jaki powinien być z prostego względu. Każde moto inaczej reaguje na gęstość. Twoje Rieju to endurawka. Ja bym tu dał średnio gęsty olej jakim jest Amortyzol Orlenowski. Całkiem sympatyczny olej. Spokojnie daje rade. Chyba, że chcesz coś mega hiper to lej Castrola ForkOil albo Shell Advance. A jak jestes hiperultra bogol to kup Marzocchi Fork Oil 
Lać trzeba koniecznie olej amortyzatorowy. W przeciwnym razie możesz mieć psikusa w postaci spienienia, co zaowocuje rozsadzonymi uszczelniaczami. Tak samo nie można wlać za dużo oleju - wywali uszczelniacze. P.S. Jak 10W będzie za rzadki - dodaj troszkę oleju przekładniowego, do przekładni wysokoobrotowych. I pamietaj, w obu lagach musi być tyle samo oleju!!!
Dzięks regis. Kupie 10W Raz kozie śmierć a ile taki olej może kosztowali czy dostane go w normalnym motoryzacyjnym ?? A co do tego czy robić zawieszenie w RX to robić bo mu uszczelniace pierdykły.
W kazdym motoryzacyjnym powinienes dostac. A amortyzol na stacjach orlenu. Koszt…chyba od 10-50zł zalezy od producenta.
Amortyzol kosztuje ok.15zł za litr, bo niedawno robiłem amortyzatory w swojej srce.