Mojego odrzutowca F16 co dziennie zostawiam nie daleko szkoły, bardzo często martwię się o niego, i dlatego kupiłem właśnie alarm
http://allegro.pl/alarm-motocyklowy-odpalanie-z-pilota-najlepszy-i3148630868.html
Jednak teraz tak się zastanawiam i mam mętlik w głowie, czy na pewno da radę go podłączyć. Czy ktoś ma wyżej wymieniony alarm w skuterze coliber/wilga/vapor/f16/el diablo/router bassa? Będzie dużo problemów aby to podłączyć czy tylko wpinam kostkę do instalacji i gitara?
Rzekomo jest możliwość podłączenia alarmu do owego skuterka, ale bardzo, bardzo szybko robi się zwarcie. (sprawdzone z 3 skuterami: toros,toros i bassa) więc nie polecam. ;) Może jednak w Twoim będzie inaczej. Spróbować nie zaszkodzi ^ ^
A napisała byś coś więcej? Co przestaje działaś? Zawiesza się? Oraz jak ty to podłączyłaś, że zwarcia nie ma? :D
alarm podczepiony, po chowana centralka oraz syrena. Syrena była za głośna - budził bym sąsiadów przy włączeniu/wyłączeniu alarmu, więc zakleiłem głośnik taśmą, i jest dobrze. Żadnego zwarcia na razie nie robi, ma dużo ciekawych opcji min., że jak się złamie stacyjkę, a alarm będzie włączony to blokuje wszystko i wyje. Funkcja anty napad też fajna. Czułość ustawiłem na 3 z 5.
Jak odkręciłem przedni nos to się zdziwiłem bo było widać, że ktoś wcześniej tam majstrował i próbował go odpalić (może ukraść) pewnie przez sklepem. A więc jak otworzyłem to wyleciał pet, oraz na kablu zwisał przerywacz kierunkowskazów.
Ciekawe jak się będzie sprawował, cena zastanawiająco niska ;)
też jestem ciekaw. Najbardziej mnie interesuje, czy jutro rano akumulator będzie padnięty, bo ja mam zamiar go odpalić z rozrusznika.
izdebski12
powiedz mi czy kostkę do alarmu już miałeś w tym torosie ???
router bassa / toros f16 / wilga / coliber mają tą samą instalację - kostka na alarm jest pod przednim nosem w woreczeku obok kostki na stacyjkę. Jeżeli od nowości skuter był bez alarmu to ta kostka jest zaślepiona zwrotką różowy - pomarańczowy. Odłączasz zwrotkę, wkładasz kostkę z alarmu
Czy warto montować alarm? Ja swojego F16 nie zapinam pod sklepami (nawet w nocy pod Tesco czy jakimś monopolowym) i nigdy nic nie rusza nikt.
według mnie warto. Parę złotych, i już masz pewność, że podczas kradzieży będzie trochę hałasu. A nóż widelec przechodzień popatrzy i wezwie policję.