Witam, zime skuter spedzil w suchym ale zimnym pomieszczeniu. Akumulator nie chce sie naladowac podczas jazdy. Czy trzeba kupic nowy akumulator czy moze kupic ladowarke i sprobowac renimowac stary? Skuter kupiony w 10/2014 wiec akku nie jest stare. Co sadzicie?
Najpierw zmierzyć na nim napięcie... jak jest zniszczony (zwarcie wewnętrzne) - wymienić..., jak nie - ładować :))
Jaka powinna byc wartosc napiecia?
12,6V to max, przy 12V trzeba naładować, 11,5V to już stan agonalny, poniżej śmierć.
No cóż, jak jest mocno rozładowany, to około 10,5V. Jak bardzo mocno to i 5V..., ale wtedy równie dobrze może to świadczyć o zwarciu w którejś celi baterii... W takim przypadku pozostanie wymiana...
Najlepiej kupić dobry prostownik elektroniczny - ładowanie małym prądem jest w stanie uratować aku. Jakiś miesiąc temu w Lidlu był niezły za 60zł co chodzi po stówkę na rynku. Ostatnią sztukę złapałem :D
eadem napisał:
Najlepiej kupić dobry prostownik elektroniczny - ładowanie małym prądem jest w stanie uratować aku. Jakiś miesiąc temu w Lidlu był niezły za 60zł co chodzi po stówkę na rynku. Ostatnią sztukę złapałem :D
ten sobie nie poradzi. Pisałem o tym wczoraj. Wykryje taki głęboko rozładowany jako 6V aku, poładuje go 10 minut i stwierdzi że jest full.
edit:
tutaj: http://www.skuterowo.com/forums/topic/ladowanie-akumulatora-12v-8ah#post-188208
Można do tych elektronicznych ładowarek podpiąć na wyjściu miniaturowy moduł napięcie/prąd (są takie za ~20 złotych na aukcjach: 0...99V i 0...10A { http://tinyurl.com/ka9je4a }), i mamy na bieżąco wskazanie co dzieje się na klemach akumulatora i jak zachowuje się ładowarka. Sam mam takie ustrojstwo podpięte do ładowarki właśnie z LIDL-a i spisuje się rewelacyjnie; widać co ładowarka robi z akumulatorem. A robi dziwne czasami rzeczy :-)
to sobie popatrzysz ale wpływu nie masz.
Wombat napisał:
eadem napisał:
Najlepiej kupić dobry prostownik elektroniczny - ładowanie małym prądem jest w stanie uratować aku. Jakiś miesiąc temu w Lidlu był niezły za 60zł co chodzi po stówkę na rynku. Ostatnią sztukę złapałem :Dten sobie nie poradzi. Pisałem o tym wczoraj. Wykryje taki głęboko rozładowany jako 6V aku, poładuje go 10 minut i stwierdzi że jest full.
edit:
tutaj: http://www.skuterowo.com/forums/topic/ladowanie-akumulatora-12v-8ah#post-188208
Absolutnych trupów nie biorę pod uwagę, bo do takiego stanu bym akumulatora nie dopuścił. Szkoda pieniędzy na bycie jak typical user.
tak, tylko nie zawsze masz szanse zapanować nad sytuacją i za wczasu akumulator odłączyć lub wyjąć. Mój parkuje na ulicy, na noc włączam mu alarm. Wystarczy 10 deszczowych dni w które nie jeżdżę albo kilka mroźnych dni+alarm i akumulatorek 5Ah nie zakręci.
Pomijam ciekawskich przechodniów i dzieci które po prostu muszą wcisnąć ten czerwony guzik od awaryjnych.
A z obserwacji napisze że fabryczna YUASA była rozładowana do 4-5V kilka razy i zawsze moja "procedura naprawcza" pozwalała ja naładowac i akumulator długo trzymał potem. Długo w znaczeniu że normalnie. A wynalazkowi QUAND wystarczyło 1-2 nie tak głębokie rozładowanie i już było po nim.
Nie sprawdzalem napiecia ale podejrzewam ze to juz jest trup totalny, nawet rozrusznikiem nie kreci. Kupie nowy. Dzieki za rady.
akurat rozrusznik to potrzebuje najwięcej prądu ze wszystkich odbiorników.
sprawdź na czymś mniej obciążającym - kierunkach albo STOP
Wombat napisał:
to sobie popatrzysz ale wpływu nie masz.
Racja. Niemniej jednak widzisz i wiesz co się dzieje.
jak ja do swojej ładowarki podpinam voltomierz to w zasadzie wartość napięcia jest stała. Świruje natężenie ale na tym to polega.
Ok a jaki akumulator polecacie? Jakiej marki?