Aerex by Przemo

Z racji ze w starym temacie narobiło się sporo mambarasu i zaniedbałem projekt postanowiłem załozyć nowy temat z reksiem. Rexia każdy z początku zwykły chiński skuter w rękach zapalonego tjunera. Skuter przeszedł to i owo. Na początku wziąłem się za optykę co było moim najgorszym błędem w życiu bo gdy przyszło co do czego skuter nie jeździł a kasę wydałem na małowanie. I tak sobie stał rozjebany w trzy dupy aż stwierdziłem ze zrobię swap. Miałem 3 zajebiste okazje ale “sponsor” nie miał w tym czasie tyle kabony :/. I tak wkurzony postanowiłem szukać dalej okazji. Nagle na mielochu znalazłem silnik kompletny z kołem i niezbędnymi pierdołami. To stwierdziłem że wezmę puki sponsor ma kase ;). Silnik przyszedł. Od razu jak przyszedł silnik wstawiłem go w rame. Potem były problemy z wiązką, ale po miesiącu siędzenia przy schematach elektrycznych udało mi się dojść do tego. I z biegiem czasu go próbowałem odpalić, niestety nie miałem kopki i mogłem palić go z elektrycznego. Po długich dniach zagadał! Ale dosłownie na sekundke po czym wystrzelił paliwo spod cylka :/. Uszczelniłem go elegancko i tak kręciłem ze aż w koncu poszedł rozrusznik, oddałem go do regeneracji, kupiłem kopkę ale gdzieś zgubiłem zbierak kopniaka więc nie miałem wyjścia innego jak elektryczny bo nie miałem kasy na zbierak. Podłączyłem rozrusznik i kręcił ekstra ale nie mógł załapać. Więc sprawdzam iskrę, nie ma iskry :/, znowu kolejne wydatki. Trzeba kupić cewkomoduł. Załamałem się totalnie nad tym skuterem i postanowiłem go zawieść do mechanika, pojechałem do mechanika powiedział bym go przywiózł mu za tydzień. Ale że jeżeli chodzi o skuter jestem natrętny i dziś byłem mu dokładniej wyjaśnić co jest nie tak, by się nie zdziwić potem jak będzie chciał majątek za naprawę. A ten mi powiedział że się nie podejmie naprawy tego skutera :O. Wtedy już myślałem że stanę się osobą chorą psychicznie… Ale postanowiłem temu kres, pogadam ze sponsorem xD czy pożyczy kasy na moduł i spróbuje sam coś przy tym zdziałać. Na razie skuter stoi w garażu a ja się zajmuję plastikami. Stwierdziłem że się tak łatwo nie poddam i zacząłem od małych modyfikacji na które nie wydam kasy, bo kasę muszę w mechanikę ładować. I właśnie takim sposobem zajrzałem do garażu w celu poszukiwania ciekawych części. Znalazłem lampę od roxa i coś mi we łbie zaświtało że chciałem kiedyś sobie wstawić przód od roxa. No to jak miałem wstawiać to już wstawię. Na razie wyciąłem sobie otwór na samą lampę, ale zanim to zrobiłem wyznałem skuterkowi że go lubie ;):

A teraz wycięcie pod lampę:


Wiem fajne klapki :D:D:D:D:D
I myślałem nad takim wlocie na masce:

upss pomyłka nie to zdjecie xD. tak na serio myślałem nad takim wlotem:

Obecnie skuter wygląda tak:

I taki mały bonus

No no rób go ale nie przesadzaj tak z wydawaniem kasy na niego bo potem możesz żałować. Warto zainwestować w coś innego. Powodzenia przemo95 XD

To ostatnie zdjęcie to VT jak będzie skuter wyglądał po modyfikacjach, taką :smiley:

Przemo95 napisał:

ale zanim to zrobiłem wyznałem skuterkowi że go lubie


Przemo95 napisał:

upss pomyłka nie to zdjecie


O kurwa, lubię Cie za te teksty :smiley:

To ostatnie zdjęcie to VT jak będzie skuter wyglądał po modyfikacjach, taką :D


A co ja z niego będe jakiegoś taniego nissana robił. Przerobie go na rakiete :D.

o_O
Jak zrobisz taki wlot to pozdro :stuck_out_tongue: Nie dasz rady ! Nie wierzę w Ciebie ! :smiley:

A ten bonus to co to to ? Twoje to czy co ? :stuck_out_tongue:

to jego marzenie :smiley:

Co do wlotu to tego na pewno nie zrobisz bo niby na czym miały by się trzymać te kawałki/trójkąciki/itp. Zaraz by odleciało i została by jedna wielka dziura. :wink:

a czy ja mówiłem że będe robił ten wlotą Na razie nad takim myślałem :mrgreen: . Bo pewnie zanim bym go wyciął bym miał 10 innych pomysłów na wloty :smiley:

[ Dodano: 18-07-2010, 13:17 ]
Skuter już zrobiony, na stunt suke idzie ; D w poniedziałek będzie stelaż i parę pierdów
Teraz fotki:





wiem że w opłakanym stanie, ale może go odświeżę sprejami :D.

[ Dodano: 02-11-2010, 19:58 ]
skuter rozbity i sprzedany :confused: do zamknięcia