Mam motobi orlik 2 4t 4 zaworowy ostatnio jechałem i stracił moc i mi zgasł próbowałem go odpalić i nie mogłem wydawało mi się że nie ma kompresji rozebrałem go i znajomy mi powiedział że pierścienie są zużyte dzisiaj je wymieniłem i nie chce mi odpalić wstrzykiwałem paliwo i nic jeden zwór wylotowy coś mi źle chodził i może być to ale nie chciał brać paliwa iskra jest ale pojawia się tak po chwili i jest cały czas później
Jechałeś i Ci zgasł być może kwestia zaworów.Jesteś pewien że wszystko dobrze złożyłeś do kupy(rozrząd,zawory)?A przedtem jak tobie chodził kopcił?Najlepiej to zmień świece np:NGK.Jak zmieniałeś pierścienie to i przy okazji mogłeś wymienić razem z tłokiem,może Ci puchnie.A z tym zaworem co z nim jest nie tak?
A nie wiem czy da się regulować te zawory bo żadnej regulacji tam nie widziałem Składałem później ruszałem wałem i wszystko chodziło. Czasami ale tak trochę. Jak zamawiałem pierścienie to zamówiłem od razu z cylindrem i tłokiem ale tłok na dwa zawory i założyłem same pierścienie. Jak rozkręcałem to zawór ten jeden wylotowy był otwarty jak skręcałem to go wbiłem powali ale nie otwierał się z drugim. a da się jakoś przerobić ten tłok z 2 zaw na 4 Jak coś wiecie to piszcie Z góry dzięki