Witam serdecznie wszystkich Otóż w środę dotrze do mnie Kawasaki Eliminator 125 cc z 1999 roku , podobno w doskonałym stanie ( zdjęcia rzekomo potwierdzają ten opis ,ale w realu może być inaczej ) przejechał jakieś 67 tys Km ( czyli jakieś 42 mile ) . Sprzedający to dealer który handluje motorami i autami , ma być wykonany serwis ,oraz przegląd -dodam że mieszkam w Anglii i też tam kupuje ten motocykl. Przeglądałem historie i wiem ze motocykl nie przeszedł 4 razy przeglądu jednak zaraz był naprawiany i przeglądy przechodził -usterki różne ; uszkodzona raczka sprzęgła ,głośny wydech , zużyte gumki uszczelniające amortyzatory ,itp -wszytko było naprawiane .Ogólnie nic poważnego ,co ważne nic nie dotyczyło silnika . Jednak mam wątpliwości co do niego , a raczej czy dobrze robię kupując tak stara maszynę ,mimo że podobno jest w bardzo dobrym stanie. Co wy o tym myślicie ? Na co zwrócić uwagę ? Czy nie pakuje się w jakieś gów… Czy morze mi się tylko zdaje ? Cena to jakieś 1250 f czyli około 6100 zł . Ciekawostką jest że tych motorów w UK jest mało , ale warsztaty dobrze je znają a dostęp do części jest łatwy i tani .
Foto:
ale mamy zgadnąć jaki jest jego stan i się wypowiedzieć?
ja sie nie podejmuje.
Bardziej chodzi mi o opinię
Posadzisz na nim tyłek swój, potem swojego dziecka przesposobionego i będziesz szukał… nowych felasi do tego, żeby się bardziej błyszczało. A jak! Chromie przybywaj zatem. Kolor nabyty… Orient blue? Si? Aaa, i jak to mawiał tutejszy klasyk tego forum: “Będziesz pomykał tym jak dziki”. Pomykaj zatem żwawo. Szerokości.
I jak po latach oceniasz tamten zakup, bo sam się zastanawiam nad tym modelem?