Ok wiec tak skuterek mial problem z ladowaniem akumulatora. Wyczyscilem magneto i na wolnych obrotach daje 7V a na wysokich obrotach dochodzil do 10. Przy okazji musialem zmienic puszke filtra powietrza wraz z filtrem, wymienilem regulator napiecia i nic sie nie zmienilo. Skuter z braku czasu stal chyba dwa tygodnie nie ruszany i dzisiaj sie znow za niego wzialem. Oczywiscie kilka razy musialem go kopac bpo paliwo wyschlo i bylo widac ze w filtrach nei ma ani kropelki. W koncu odpalil ale cos go dusi gdy przekrece manetke o wiecej niz polowe a po przegazowywaniu i puszczeniu manetki potrafi zgasnac. Rozregulowal sie gaznik czy o co chodzi i jak to ewentualnie ustawic? Nowy filtr powietrza teoretycznie nie powinien miec wplywu bo dwa tygodnie temu przy wymianie regulatora juz byl i bylo ok. Testy przeprowadzalem na postoju bo skuter jest caly porozbierany ale podejzeam ze przy takim zamulaniu nie podjechal by nawet pod wyjazd z garazu.
Co jeszcze moze byc nie tak z ladowaniem. Moze byc ze uzwojenie magneta pada i czas na nowe (to ma przejechane 7500km i jeden z plastikow na koncu jednego z ramion jest pekniety) czy to w ogole sie nie psuje i przyczyna lezy gdzie indziej?
nie da sie starego statora jeszcze odratowac? co z tym zamulaniem? regulacja gaznika (ale czemu skoro wczensiej bylo ok?) czy to jakis plywak w gazniku sie zawiesil przez to ze paliwo w nim wyschlo?
ok niewazne z tym statorem mam troche nietypowy (sporo kabli) ale jesli znajde taki to kupie i zobaczymy
Co z ta nagla zamula? jakis paproch do gaznika sie dostal czy sie rozregulowal czy co to moze byc? jakies pomysly? czy po prostu rozebrac go na kawalki, przeczyscic i zobaczyc czy cos moze innego?
Wlasnie moj sie rozni w stosunku tych z allegro opisywanych jako do 139qmb. Mam 3 piny we wtyczce i dwa osobne a wszystkie allegrowe maja po dwa piny we wtyczce i dwa osobne choc wtyczna taka jak moja czyli na trzy przewody ale jedno okienko jest w nich puste.. Roznica jest tez oczywiscie w ilosci przewodow wychodzacych ze statora. Ja mam jeden wicej niz w tych allegrowych. Liczba ramion taka sama a roznica w przewodach. Dziwne ale tak mam u siebie.
Mi chodziło o to że skoro masz 139QMB to tak czy inaczej jest tam jakiś masowo wystepujący strator. Być może nie taki co go na ogół montowali w skuterach tylko może w quadach ale tak czy siak nie powinno tam być wynalazka.
Wombat. Mi tez nie chodzilo o to ze to jakas jedyna sztuka na swiecie ale skoro na calym allegro nie ma to jest to chyba dosc dziwne zwazywszy na to ze wszystkie te skutery teoretycznie powinny byc takie same i zrobione z tych samych czesci.. Widzialem ta aukcje ale ten ma inna wtyczke i jest na jakims mocowaniu a u mnie tego nie bylo. Do tego jest napisane ze do 2t. Wiem ze to nie robi roznicy pradowi i ze sie nie obrazi nawet jak sie do silnika ropy naleje ale jest to kilka roznic w stosunku do mojego ;)
Paci. Czyli teoretycznie moge nawet nic nie podlaczac tam? Czy ta masa jest konieczna? Jakas masa na pewno gdzies jest do silnika podlaczona.
to jest masa zaplonu i impulsatora musi być podłączona.Masz stawiasz browar i pijesz za moje zdrowie http://allegro.pl/quest-skuter-4t-4-suw-gy6-stator-iskrownik-5-kabli-i4768199328.html http://allegro.pl/quest-zipp-vapor-stator-iskrownik-gy6-4t-5-kabli-i5036947997.html
Dzieki wielkie. Nie znalazlem tego wczesniej bo szukalem pod oznaczeniem silnika 139qmb ale wiedzialem ze moge na was liczyc :) Zamowilem, zamontuje i dam znac czy prad wrocil taki jak powinien byc :) Pozostaje problem zamuly ale jak zloze ekektryke to zajme sie tym. Gaznik wyczyszcze i zobaczymy ;) Sezon coraz blizej! :)
Problem rozwiazany. Wymienilem regulator i stator i teraz jest 14,5V bez swiatel (ze swiatlami nie sprawdzalem bo akutalnie leza razem z innymi plastikami pod sciana w garazu. Co ciekawe wynik ten pokazuje sie dopiero sprawdzajac napiecie w instalaci w ktora wpiety jest akumulator. Bez akumulatora multimetr pokazuje na wolnych obrotach okolo 10V. Czemu tak jest? Moze ktos bardziej doswiadczony sie wypowie.. Co do zamulania przy bardziej otwartej przepustnicy to pomogl mi bardziej doswiadczony kolega i choc sie smial z mocy i pojemnosci to chyba ogarnal temat (jutro skladam sprzet do kupy i jezdze zeby dokladnie przetestowac czy bedzie ok) wzorowo. Okazalo sie ze gaznik musial sie zabrudzic, do tego sa jakies problemy ze ssaniem ale podobno dziala, przepustnica jest niby w srednim stanie i ogole konstrukcja nie jest zbyt wyrafinowana i moze platac figle choc teraz ma niby chodzic. jak bedzie w sezonie robic problemy to moze go po prostu zmienie na nowy bo ten juz swoj przebieg (8500km) ma i moze mu po prostu wystarczy hmm.. Oczywisnie na koniec byla regulacja i wyglada na to ze problem sie rozwiazal. Swoja droga przydal by sie na forum jakis nowy dobry poradnik co do regulacji gaznikow bo ten ktory tu jest jest na prawde slaby (przynajmniej jesli chodzi o zdjecia na ktorych totalnie nic nie widac) a przez to ciezki do odpowiedniego przyswojenia i wdrozenia w zycie.