Zumico 4t -nie chce odpalić.

Magneto utawiasz na znaku T . Potem ustawisz rozrząd w ten sposób że 2 małe kółeczka ( lub kreski ) na zębatce mają być równoległe z blokiem a taka większa na górze :wink:

Silnik złożony. Odpalił od 3 kopa. Zawory faktycznie mam lekko za luźno ale poprawie za kilka dni. Jazdy testowej jeszcze nie było ale na obroty ładnie wkręca. Póki co, obserwuje czy żadnych wycieków nie ma. Myślałem, że po tym remoncie zacznie menda na rozrusznik odpalać bo zawsze miał fochy ale nie chce. Pewnie to coś z kablami od prądu.

Pewnie jeszcze tu będę wpadał, bo to jednak chińczyk.
Póki co wymieniałem już sprzęgło, wariator z rolkami , przeciw-talerz, amor z tyłu, koło, łożysko w przekładni wstecznej, pokrywę kopniaka i coś tam pewnie jeszcze. Dla tunningu - wstawiłem kierunki w lusterka i do kufra, fabryczne kierunki zastąpiłem oczkami od mz-ty i pomalowałem gada w wojskowe ciapki, łącznie z obszyciem siedzenia materiałem w kamuflaż.
Jak teraz patrzę na rachunki to miałbym drugi skuter :slight_smile:

W każdym razie dzięki wszystkim za pomoc. Jutro napisze, czy się nie rozleciał i ile teraz śmiga.

Dopóki go nie dotrzesz to lepiej nie pisz ile śmiga😄

W zasadzie racja. Ile kilometrów go oszczędzać ? Dodam tylko, że ten cylinder i tłok z pierścieniami które założyłem, pracowały już ze sobą ale w innym pojeździe. Koledze po prostu kasy brakowało i pognał mi ten komplet za grosze.

w zasadzie montaż na inny wał, z innymi luzami, w innym silniku to kompletnie nowe docieranie zestawu już raz jakoś dotartego. To niekoniecznie najlepszy wyjście

Pewnie że nie najlepsze ale w tej chwili - najtańsze. :smiley: Cylinder, tłok i pierscienie mam za 10 zł.
Nie chce specjalnie szczelinomierza kupować, jest jakaś opcja zastępcza ? Żyletka ? :wink:

tak, żeby się pociąć :smiley:

Ha, ha, ha…:slight_smile: Lubie cięte riposty :slight_smile: Kupiłem szczelinomierz. Zawory ok.
Nabiłem dzisiaj 70km…45k/h . Szlag mnie trafia ale wiem, że tak trzeba.
Nie wiem co będzie jutro, bo pękł mi wałek kopniaka a na rozruch słabo odpala. Na szczęście mam aksa 12 Ah i jak podłączę rozrusznik do tylnego koła to z 10 kilometrów na samym prądzie pojadę. :slight_smile:
Mechanik mówił że na dotarcie wystarczy 300km. Po 100 km wymiana oleju i ponowne ustawienie zaworów.

Witam ponownie po dłuższej przerwie. Mam pytanko. Czy obluzowany w gnieździe bendix może grzechotać ? Coś mi tłucze pod kapą i nie wiem co to może być.

Jeśli kest obluzowany to może grzechotać :wink:

Dzięki za odzew.
Mam kolejny problem z zumico quick. Od kilku dni coś go blokuje. Trochę słabiej nabiera prędkości, a przy ok 55km/h ( czasami szybciej ) zaczyna szarpać i się dusić na chwilę. Wygląda to tak jakby na ułamek sekundy przestał przepalać. Więcej niż 60 nie leci a wcześniej dobijał do 70. Podczas gwałtownego puszczania manetki strzela z tłumika. Pomyślałem że znów tłok ale nie.
Zmiana gaźnika na inny nie pomogła. Podobnie wymiana świecy. Pomyślałem że znów tłok ale nie. Tłok, cylinder, pierścienie są ok. Zawory ustawione poprawnie.

W zasadzie, dzieje się tak od ostatniego tankowania ale może to tylko przypadek. Nawet filtr zmieniłem na oryginalny bo cały czas miałem stożkowy po małej modyfikacji.

Cewka zapłonowa ? Moduł ?

Po dokładnych oględzinach wydaje mi się że powodem takiego zachowania jest niedomykający się zawór. Zebrał się nagar, który uniemożliwiał domknięcie się zaworu. Uszczelniacze jeszcze wymienię i zobaczymy.