Zgasiłem go i nie odpala

Kupiłem to http://moto.allegro.pl/swieca-zaplonowa-irydowa-skutery-4t-c7hsa-cr7hsa-i3063767869.html

Właśnie przyszła nowa świeca. Wkręciłem - dalej nie ma iskry. Co dalej? Domyślam się, że to cewka zapłonowa tylko jak ją sprawdzić czy jest sprawna? Nie mam zamiaru znowu kupować części, chociaż stare mogą okazać się sprawne.

A więc tak Panowie. Świeca nowa, Cewka zapłonowa z kablem i fajką z innego skutera, moduł z innego skutera i dalej nie ma iskry.

Jeśli wszystkie złącza i styki oraz same kable sprawdziłeś pod względem uszkodzeń czy zardzewień to wg. mojej sprytnej książki to może być uszkodzona jednostka sterująca układu zapłonowego (ICU).

Ja przed wszystkimi użytkownikami forum chciałbym oświadczyć, że JESTEM IDIOTĄ!

A więc po kolei.. Ze smutkiem przymierzałem się do odkręcenia iskrownika wiedząc, że to tu leży problem, i wiedząc, że trudno będzie go zdjąć nie mając ściągacza. Zdjąłem pokrywę wentylatora, odkręciłem wentylator, i coś mnie drgnęło aby sprawdzić impulsator. Palcami po kablach doszedłem do znanego mi gumowego woreczka, gdyż to tam jest kabelek od blokady obrotów. Woreczek otworzyłem, i okazało się co? Okazało się, że kabelek niebieski w foli zgrzanej, jest odpięty.
I tutaj już właśnie doszło do mnie oświecenie boże.

Przyjechałem w poniedziałek, zgasiłem, odpaliłem, podpiąłem kabelek od blokady prędkości, i poszedłem. Po godzinie nie dało się odpalić.
Byłem takim idiotą, że nie pomyślałem, że mógł podczepiając się kabelek od blokady prędkości odczepić się drugi kabelek od iskrownika. Wystarczyło tylko palcem przesunąć gumowy woreczek aby owy kabel od iskrownika się odłączył.
Szczytem mojej głupoty był zakup nowej świecy za 26 zł.

No cóż.. Człowiek uczy się na błędach, i na pewno jeszcze nie raz zdarzy mi się na czymś przejechać tak jak w tej sytuacji.
Zszarpane nerwy, ponad 3 godziny grzebania i szukania przyczyny okazały się idiotyczne.

Następnym razem po prostu nie panikuj, Jak nie będzie iskry to sprawdzaj po kolei świecę, fajkę, wszystkie przewody a dopiero potem cewki i iskrownik.

hehe ja swojego 4t przez pol roku odpalic nie moglem bo... niebylo masy xd a teraz jezdzi jak zly sami zobaczcie http://www.youtube.com/watch?v=HvSpDbNcblw

takie bączki na śniegu to ja mam darmowe zawsze gdy wyjeżdżam z garażu, potem na małe osiedle nie odśnieżone, a później znowu brama mnie czeka. Zawsze trzeba nogi wyprostować, bo inaczej gleba :D