Dla sprawdzenia można jakimkolwiek detergentem przemyć, np wodą z mydłem, płynem do mycia naczyń. Tego typu środki niszczą napięcie powierzchniowe wody i nie ma efektu parowania.
to prawda ale nie wszystko jest skuteczne. a jakie macie sposoby by woda szybko spływała na zewnątrz szyby?
mam ten sam problem ze swoim kaskiem shark'a (integralny). kask bardzo dobry, ale przydałoby się już wymienić te szybkę - kupno nowej to 100% gwarancja nieparowania, ale można z tym sobie poradzić domowymi sposobami.
słyszałem tylko jak koledzy testowali:
- szampony
- pianki do golenia
- itp z chemii gosp. czy higieny osobistej...
wszystko mniej lub bardziej się sprawdzało. warunek był tylko taki aby wcześniej odtłuścić szybę.
póki co nie zebrałem się aby kupić "antyfoga" i jak mi paruje to na chwile podnoszę szybę. szczególnie dotyczy to sytuacji gdy muszę się zatrzymać lub jadę zajebiście wolno - słaby strumień powietrza wbija się do środka kasku.
Na zewnątrz ja stosuje w aucie niewidzialną wycieraczkę. To takie psikadło które się potem wciera w szybę i deszcz nie paskudzie i nie rozlewa się po szybie tylko tworzy kuleczki i spływa. Sprawdza się to w samochodzie przy 50-60 km i praktycznie nie trzeba używać wycieraczek ale czy sprawdzi się w skuterze przy 40-50 to nie wiem, nie zdążyłem sprawdzić