Yamy DT 125 ~ DT HD YT

no leniu,
przywieziesz mi kiedyś te 5l mieszankiż :->

Sam se przyjedź, nie chce mi się :stuck_out_tongue:

Mam znowu 2 filmiki do wrzucenia - teraz nie będę ich kastrował :stuck_out_tongue:

to dawaj bobku

Proszę barco :slight_smile:

http://www.youtube.com/watch?v=vfOWT3pbwWM

Będzie jeszcze jeden tylko muszę go poskładać jakoś sensownie, poskracać i wrzucić na Jutupa (znowu 6h) :slight_smile:

zdecydowanie lepiej

http://www.youtube.com/watch?v=lU64nm7-19I

No i jest jeszcze jeden :stuck_out_tongue:

fajnie wygląda te wyprzedzanie samochodów prawym pasem:P

Wiadomo :smiley:

Jeszcze lepiej by było jakbym to zrobił na jednym kole ale to jeszcze nie dziś XD

Bo nie umiesz to nie zrobisz tak :stuck_out_tongue:

no własnie Rudzielcu :stuck_out_tongue:

na kostkach nie polecam :slight_smile:

żebyście widzieli jak ja ie raz fajnie wyprzedzałem autka :slight_smile:

mówię kolega stwierdził że nigdy nie wsiadze ze mna na skuter itp , albo jak jechałem z drugim ziomkiem dosyc mocnym roxem to on tez byl obsrany :slight_smile:

Miałem dt na kostkach lubi trochę rzucić tylko nie wiem czy w każdej dt tak jest ale u mnie powyżej 100 km/h lubiła kierownica latać na boki trzeba było zwolnić żeby przestała się machać.

ReKoRd napisał:

u mnie powyżej 100 km/h lubiła kierownica latać na boki trzeba było zwolnić żeby przestała się machać.



Winą tego są zużyte łożyska głowki ramy lub za słabo dokręcone łożysko głowki ramy.
Ewentualnie może być winne zawieszenie, które jest źle wyregulowane/ma nieodpowiednią ilość oleju w lagach.

No na kostkach koło 120 już nie jest przyjemnie zbytnio :stuck_out_tongue:

wrona napisał:

na kostkach nie polecam :slight_smile:


ReKoRd napisał:

Miałem dt na kostkach lubi trochę rzucić


To nie są typowe kostki.
To najbardziej polecany zestaw enduro 50/50 trasa/teren :slight_smile:
Z tego co wiem to te opony zamykali na Africach :slight_smile:

Ale np. jak na przód staje to czasami objedzie koło zamiast trzymać na stopala - tzn. jak źle się zbiorę do stopala. Jak się sprężę to da rade bez problemu :slight_smile:

we wsi obok jest nowy asfalt, ale tak gładki że nie da się zrobić stopala bo się ślizga opona.

Kowal napisał:

we wsi obok jest nowy asfalt, ale tak gładki że nie da się zrobić stopala bo się ślizga opona.



Co ty synek pierdolisz. Na świeżym, gładkim asfalcie jeszcze łatwiej się robi. To opony są do dupy, albo twoja technika jest do dupy.

ale on jest zbyt gładki. Jak jakaś gładka kostka brukowa. Musiałbyś go zobaczyć.

[ Dodano: 13-11-2011, 22:29 ]
o samą jego fakturę chodzi, na innych asfaltach bez problemu podnoszę tylne koło.

To może to nie jest asfalt, tylko betonówka. Na każdym nowym asfalcie możesz bez problemu postawić, bo asfalt ma właściwości, w wyniku których w kontakcie z gumą(opon) wytwarza dobre tarcie/przyczepność.

[ Dodano: 18-11-2011, 21:08 ]
Nie umisz :stuck_out_tongue:

Właśnie ten asfalt jest jedyny w swoim rodzaju. nie jest chropowaty, jest bardzo gładki. Jak wziąłem kumpla rower na hydraulice i nacisnąłem hebel przedni, wysadziło mnie przez kierownik (dość szybko było) i w ogóle się nie pościerałem. Podobnie było jak jechałem rowerem na kole i nie zdążyłem złapać za hebel i też się nie pościerałem. Woda na nim stoi po prostu. Kiedyś po deszczu zrobiłem ze 20km normalnymi drogami, buty suche, 2 km na tym i były mokre, bo opona wyrzucała tyle wody.
Pozdro. Zrobie ci zdjęcie w makro tego asfaltu.

To ty nic nie pisałeś, że spier… odprowadzenie wody :stuck_out_tongue: Jeżeli tam jest tak kijowo, to w takim razie to je normalne. Ale fotki możesz zrobić ;D