Jak ci powiedział ze pasuje to pasuje.
Ale on nawet nie widział tego skutera, bo podjechalem autobusem. a SAM NIEStety nie umiem sprawdzic czy pasuje, bo nie znam sie na tym wiec musze zaniesc do kolegi ktory mi to zalozy. A Ty myslisz, ze moze to pasowac Paci?
Tak myślę i myślę że serwisant wie co mówi bo mu za to płacą:)
TO sprzedawca, nie serwisant..
To sprawdził do jakich pasuje w tabeli więc bez obaw a jak co to możesz zwrócić?
Właśnie nie mam pojęcia czy mogę zwrócić, zapłaciłem 25 zł jutro kolega obejrzy czy pasuje. Jak nie to przejadę się do tego sklepu i zapytam czy mogę oddać, chcialbym by pasowalo szczerze mowiac. Nie wiem co to są te skutery RST piaggio
Ile kosztuje przerejestrowanie skutera -zmiana tablic Rejestracyjnych i ubezpieczenie oc?
przerejestrowanie - około 100zł
ubezpieczenie - zależnie od posiadanych zniżek kilkadziesiąt do 100 paru złotych dla 50cc
A jest obowiazek przerejestrowywania czy moge sobie jezdzic na blachach starego wlasciciela?
Jeśli te tablice były wydane przez ten sam urząd (np. w tym samym mieście) to możesz pozostawić stare numery i tablice. Niemniej tablice to koszt około 30zł więc jest to tylko mała część całkowitego kosztu rejestracji. Natomiast zarejestrowanie pojazdu jest wymagane przy ubezpieczeniu ponieważ to na podstawie osoby wpisanej w dowód rejestracyjny jest przeliczane ubezpieczenie. Zresztą sprzedający zgodnie z kodeksem jest zobowiązany w ciągu 30 dni do wyrejestrowania z siebie pojazdu. Zatem nie mógłbyś poruszać się po drogach publicznych niezarejestrowanym pojazdem bo takim by właśnie był skuter po wyrejestrowaniu go przez sprzedającego. Ciekawostką jest to, że możesz być właścicielem pojazdu (umowa kupna) ale pojazd nie musi być na ciebie zarejestrowany (na kogoś musi ale nie na ciebie) jeśli chcesz nim jeździć po drogach publicznych. W wawie cennik wygląda tak:
http://www.um.warszawa.pl/zalatw-sprawe-w-urzedzie/sprawa-w-urzedzie/rejestracja-pojazdu-u-ywanego-zakupionego-w-polsce
Po prostu jest kwestia tego ze ide do towarzystwa ubezpieczeniowego i prosze o zmiane tego kogo maja ubezpieczac, na mnie. Ale rejestracja bylaby na starego wlasciciela. I jego numer tablic. Z pobliskiej wioski. Mozna tak?
A w ogóle kupujesz ten skuter? Bo to będzie definiowało istotną kwestię.
Tak. I czy tak mozna zrobic. Ubezpieczenie przepisac z niego na mnie a tablice zostawic na jego blachach
tablic zmieniac nie musisz ale przerejestrować go musisz w ciągu 30 dni od daty na umowie. bez takiej umowy ubezpieczyciel też cie wyśmieje
Od ręki zmieniać tablicy nie musi. Ma na to 30 dni chyba, że zaistnieje możliwość przerejestrowania pojazdu z pozostawieniem obecnych tablic. Ale tak ja pisałem, to zależy od tego czy ten sam organ państwowy rejestrował poprzednio i teraz. A rejestruje się zgodnie z miejscem zamieszkania (czyli jak wiadomo w praktyce oznacza to miejsce zameldowania).
Ale on nie przerejestrowywal sie jeszcze jak wczesniej kupowal go od kogos innego i jakos ubezpieczyl skutera. I ja chce zrobic podobnie.
Nie skutera tylko skuter.
jest ustawowy obowiązek przerejestrowania w terminie do 30 dni od daty umowy.
Też znam taki przypadek, ale jeśli kupisz ten skuter i nie będziesz miał do niego wszystkich wcześniejszych umów potwierdzających własności pojazdu przez wcześniejszych właścicieli, to w którymś momencie wyjdzie z tego problem przy rejestracji. Przerobiłem taki wariant przy zakupie samochodu gdzie dowód rejestracyjny był wystawiony na wcześniejszego właściciela a w umowie kupna był człowiek od którego kupowałem. Dostałem od niego 3 wcześniejsze umowy z poprzednimi właścicielami gdzie pierwsza potwierdzała drugą a druga trzecią. Chociaż ciekawy przypadek przerobiłem gdy kupiłem pierwszy motorower. W dowodzie był nieletni i sprawa przeszła przez sąd ponieważ sąd musiał być pewny, czy zbycie pojazdu nie następuje ze szkodą dla niepełnoletniej osoby. I de facto przez pół roku jeździłem na starym dowodzie rejestracyjnym z umową kupna jednocześnie. Tyle, że ta sytuacja nie wynikała z mojej winy ale z czasu trwania postępowania sądowego. Dopiero po wyroku mogłem przerejestrować pojazd na siebie.
Witajcie! Mam uszkodzony ślimak i linkę do licznika. Czyli nie działa mi linka prędkościomierza i wskaźnik paliwa. Mam do Was pytanie. Jak można sobie radzić z tym ze problemem, w sensie ustalać jakoś by nie zostać na środku ulicy bez paliwa? Macie jakieś pomysły? (Obecnie nie mam niestety pieniążków na naprawę i będę musiał to przełożyć) Liczę na Wasze propozycje
pozdrawiam
Codziennie kontrolować stan paliwa w baku i szczelna butelka litrowa z paliwem w kuferku taka rezerwa rezerwy:)