Tuning Keeway RY 6

między:
-trzymać mniej gazu (mniej otwierać ale większą przepustnice) przy danej prędkości
- mieć inne obroty przy danej prędkości
jest zasadnicza różnica.
Pierwsze nie bardzo wpływa na spalanie bo czy większą przepustnice otworzymy mniej czy też mniejszą otworzymy więcej- to średnica otwarcia jest podobna. A wiec zostanie zassana podobna ilość paliwa i powietrza. Różnica jest tylko taka że przy mniejszym gaźniku 100% otwarcia to np dopiero 70% otwarcia dużego i "zapas" na jeszcze wyższe zapotrzebowanie na mieszankę. Czasem też trudno silnik na takim przewymiarowanym gaźniku wyregulować- tendencje do zalewania się.
Drugie jest raczej związane z mocą i regulacją napędu - doborem rolek i sprężyn.
.
Wiec nie można zmieniając gaźnik zmienić tego że np przy 6000obr jedziesz 50km/h.
Rozumiesz choopie?To nie jest tak że większy gaźnik - pali więcej a mniejszy gaźnik - pali mniej.

No to niech te przełożenia wymieni, większy wariator z dopasowanymi rolkami itp. Da lepszy wydech ale taki, który na te niższe i średnie obroty będzie już ciągnął i miał niutonometry większe niż seryjny wydech. Da cylek 72cc (turystyk, nie klasy sport) z dobrą głowicą + tłok pod niego i powinno być git.
A gaźnik jak większy to jakiś dopasować pod niego, żeby nie zalewał i dało się wyregulować

a ty uparcie ze skuterów robisz turbodiesle?

hehe, ale chyba lepiej tak niż żeby kręcił większe obroty, wtedy na pewno krócej pojeździ, bardziej będzie się nagrzewał i spalanie będzie wyższe. A jak będzie miał wystarczającą moc to czemu by nie zrobić troche większych przełożeń. Zwłaszcza, że jest zarejestrowany na 50 więc koszty eksploatacji będą śmieszne. A kupując 125 no to już troszke wyższe ubezpieczenie, itp itd.

jaka moc? mówisz o 50-70cm

Przeczytałem kilka postów Pana rLy i zadziwia mnie fakt że jest on przekonany o swojej racji i wszechstronnej wiedzy a jest wprost odwrotnie,szkoda mi tych którzy posłuchają jego rad.Na koniec w celu dokształcenia Pana rLy link.
http://www.scigacz.pl/Silnik,dwusuwowy,fakty,i,mity,22006.html

wiesz, on słyszy i czuje jak mu CVT zmienia biegi i uważa że ich tam na co najmniej 3

no nie wiem, ja mam 2t też i jestem z niego zadowolony, obroty maksymalne to 7 tys i przy tych obrotach jedzie w tempie tira czyt. 80 km/h, spalanie też nie jest wysokie bo 4L na setke, jak na 2t to nieźle. Jest chłodzony powietrzem i wentylatorem + dobry olej i wcale nie jest gorący, mogę jechać bezpiecznie bez problemu aż się paliwo skończy i co ważne dojechać. Mam przejechane już 40 tys km, jedynie przy 20 tys km kupiłem nowy cylinder + tłok, nowy pasek i wariator, czyszczenie gaźnika, filtru powietrza i linki gazu, wymiana świecy, nowy olej w przekładni i nowy płyn hamulcowy. W sumie wydałem 300 zł. No i niedawno kupiłem nową opone bo już był zużyty bieżnik, nową opone kupiłem za 90 zł^^

rLy napisał:

no nie wiem,

O, i z tym bym sie zgodził.

7tyś obr w 2T i jedzie 80- choć nie masz obrotomierza.. matko boska to jakbyś go zakręcił do 9tyś to by poszedł ze 300. No ale jest ryzyko że by ci spalanie wzrosło o 0.1L. I wcale sie nie grzeje, wręcz pokrywa sie lodem , bezszelestnie zmienia 3 biegi w bezstopniowej skrzyni.
Przecudowne bajki piszesz.
A obok Martin rometem idzie na gume...

no ale taka prawda, powyżej 60 km/h obroty już mu się mało zmieniają jak dodaje gazu dlatego, że ma blokade do 7 tys obrotów max, jak by kręcił 9 tys to by leciał ok. 95 km/h max, a po full tuningu stage6 i dobrej regulacji do 125 km/h max, no i na koło wtedy bez problemu, te silniki tyle mogą z siebie wykrzesać, no ale wtedy spalanie już by się wachało w przedziale 7-8 L, tak samo jak yamaha aerox, to jest ten sam silnik. Teraz na koło nie idzie, choć jak dam mu na maxa w piz*e z miejsca to leciutko przód już unosi, no ale wkońcu masa własna robi swoje, waży zaledwie 90 kg z płynami..

hy hy hy..no na pewno.