mam akrte motorowerową, z rodzicami obgadane:) tylko boje się o sprzęt
Jak wlejesz dobry olej i masz wszystko sprawne i przejrzane to nie masz się co bać. Najważniejsze w trasie to nie katować pojazdu na pełnym gazie tylko jechać umiarkowanym, równomiernym i spokojnym tempem tak około 50-55km/h. Wtedy nie przeciążasz i nie przegrzewasz silnika i możesz tak jechać bardzo długo - silnik lepiej to zniesie niż krótkie trasy, gdyż będzie dobrze rozgrzany - a co za tym idzie olej będzie miał najlepsze właściwości. W skuterze przede wszystkim sprawdź pasek i weź drugi na zapas.
Jak dla mnie to nierealne 600km na dzień,musiałbyś jechać non stop od świtu do zmierzchu,a wątpię że i tak wyszło by 600km,max to 300km na dzień,jeśli następnego dnia znowu masz zamiar jechać. Na Twoim miejscu dystans ten rozłożyłbym na 4 dni bo tak to porywasz się z motyką na słońce :)
Jak ja jechałem 380 km w jedną stronę do babci, to mnie tak dupa bolała, że usiedzieć nie mogłem. Od razu poszedłem spać i spałem 12h
1300 km powodzenia ci życzę :)
A tak jak ja chcę pojechać niemal 35 km od domu kawałek za miasto to nic chyba nie powinno się stać co nie? dodam też że skuter ma przebieg 3.850 a przed wyjazdem mam zamiar wymienić pasek :) jak go kupiłem to do domu wracałem około 100 km i nie było z nim żadnych problemów ;)
panowie ja po miescie nieraz robie w ciagu kilku godzin ponad 100km wiec jakies 300-400km to nic jak na moje mozliwości
Omegos co to jest 35 km... nic... tyle to sie na codzień robi jadąc np. Do znajomych w jedną stronę... Na tak mały dystans to sie nie trzeba szykować tylko wsiadasz i jedziesz.
Licząc średnią prędkość 50 km/h to daje 12 godzin ciągłej jazdy.Dolicz jakiś postój na tankowanie,posiłek i siusiu :).Liczę że musisz liczyć 14 godzin jazdy,a może i więcej.Nie wiem czy będzie to przyjemność czy raczej katorga,osobiście odradzam jazdę samemu 1200 km w dwa dni.
więcej niż 400km to nie licz
fizycznie nie dasz rady bezpiecznie jechać
Dziadek100 napisał:
Licząc średnią prędkość 50 km/h to daje 12 godzin ciągłej jazdy.Dolicz jakiś postój na tankowanie,posiłek i siusiu :).Liczę że musisz liczyć 14 godzin jazdy,a może i więcej.Nie wiem czy będzie to przyjemność czy raczej katorga,osobiście odradzam jazdę samemu 1200 km w dwa dni.
Więcej - ja 340km pokonywałem dwukrotnie w około 10 godzin. Dolicz tankowanie, błędy GPS-a, czy najzwyczajniej zmęczenie. Jeszcze 400km da radę, lecz jeżeli nawet byś pokonał te 600km w jeden dzień to nie wrócisz następnego dnia. Po takim dystansie musisz mieć co najmniej 2 dni porządnego odpoczynku. Uwierz - jechałem to wiem, tylko dlatego nie odczułem zbytnio trasy ponieważ mam wygodny motorower i przede wszystkim bardzo cichy i z długimi biegami w trasę. Niektórzy z tego forum widzieli i słyszeli mój sprzęt i wiedzą co mówię. Jeżeli masz głośny silnik to po 100km zawrócisz do domu. Ja pojechałem na 5 dni i odpoczynek pomiędzy wyjazdem a powrotem był naprawdę bardzo potrzebny. Najlepiej gdybyś miał jakąś rodzinę w połowie trasy i rozłożył dystans na 2 dni plus 2 odpoczynku na miejscu. Dziadek100 - nierealna jest średnia prędkość 55km/h w trasie pięćdziesiątką. Masz przerwy, światła, korki i najzwyczajniejsze w świecie dziury na których nie pojedziesz nawet 50km/h.