Skuter na złom?

Skuter to nie auto. Na forum niczego konstruktywnego raczej nie dowiesz się. Proponuję tobie udać się na Strażacką z Marek nie masz daleko i tam u źródła zapytać. Podstawą zezłomowania pewnie będzie rama z numerem VIN i dowód rejestracyjny. A co robi autozłom? wybebesza auto i wszystko co możliwe próbuje sprzedać, a tylko karoserie i części uszkodzone lub bez popytu złomuje. Tak więc myślę, że to przejdzie jeśli oddasz tylko dowód i ramę. Nie wiem tylko jak będzie z odpłatnością kto komu i ile. Szukając z kolegą części do jego Mercedesa Beczki trafiłem jakiś czas temu do Bochni. Na tym wielkim szrocie widziałem różne skutery, a także stare motory i motorowery. Były przecięte palnikiem przez ramę wpół lub czekały na ten zabieg. Oczywiście nie było szansy na wyciągnięcie takiego motoroweru lub motoru od nich lecz można było kupić każdą część oprócz ramy. Moim zdaniem uda się Tobie załatwić tak, że będziesz miał części zapasowe do nowego skuta. Co do rejestracji całą ścieżkę będziesz musiał odbyć od początku.

Okej, w skrócie: albo oddajesz cały skuter na legalny złom (stację demontażu) od razu, albo najpierw sam sprzedajesz dobre części, a potem i tak musisz oddać tam samą ramę. Tak czy inaczej, potrzebujesz od nich zaświadczenia o demontażu, żeby wyrejestrować pojazd i odzyskać kasę z OC. Poszukaj takiej stacji w okolicy, niektóre firmy oferują


Edytowane:
Za reklamy na chama w wątku sprzed 13 lat bede wywalał całę posty a potem konto.
Wombat