Przepalanie przedniej zarowki romet737

Jeszcze jeden problem pojawil sie ze swiatlami pisze tu zeby nowego tematu bez sensu nie ciagnac.
Od wczoraj dzieje sie coa takiego ze swiezo po odpaleniu po kilku godzinach postoju, na wolnych obrotach swiatla swieca prawidlowo a po dodaniu gazu dosc przygasaja. Dzieje sie tak mnienwiecej przez jakas minute do 3 po odpaleniu. Pozniej jest ok... Co to moze byc

dokładnie to samo co od samego początku

Czyli jakies zwarcia pod wplywem wilgoci czy czegos innego?

regulator napięcia?

Zmienie jutro i zaobserwuje bo mam dwa jeszcze z poprzednich skuterow i bede obserwowal. Ale nie myslisz moze ze jakby to regulator byl to by albo dzialal poprawnie caly czas albo odwrotnie. A nie cyklicznie na chwile problem ten sam?

ale identyczne isprawne masz te regulatory czy tak na łapu capu wsadzisz inny i bedziesz liczył na poprawę?

Tak identyczne. Jeden nowy jest

Nie chcialbym sie wtracac ale co do tej wilgoci to kozesz miec troche racji. Znajomy w samochodzie mial podobny problem z paleniem zarowek. Okazalo sie ze mial nieszczelna lampe i wilgoc robila mu zwarcie na stykach przy zarowce i napiecie skakalo jak u Ciebie. Po wymianie lampy problem znikna. Ale te 16v to faktycznie cos przy duzo. Albo tak jak Wombat napisal regulator napiecia albo ktorys opornik po drodze walniety.

Mi wlasnie chodzi o to zeby sie wtracac :) kazda opinia i spostrzenie sie liczy i moze byc cenne... Znaczy co do wilgoci to lampy nie siega bo jak go kupowalem to sylikonem wszystko kleilem. Bardziej mialem na mysli wilgoc ogolnie na elektryce bo fakt faktem nie mam gdzie go garazowac. A co do 16 volt to jakos co jakis czas miernik i spraedzam to od pewnego czasu max niecale 15 widze a opornik swiatel tez nowy praktycznie jest. Narazie nie przepala od jakiegos czasu ale to sie okaze bo tydzien czy dwa to nieduzo ale potrafilo i po takim czasie przepalac.

Sylikon zwlaszcza przy niskiej temperaturze lubi odlazic a wystarczy wilgoc z powietrza zeby powodowac takie objawy. Dobrze by zrobilo przesmarowanie stykow zarowki jakims tlustym specyfikiem zeby wody nie puszczal tylko musi byc gesty zeby zwarcia nie robil. Np wazelina techniczna. Tylko nie moze dotykac dwoch stykow jednoczesnie bo moze ciut przewodzic miedzy nimi.

Panowie, tylko że analizując schemat chińczyków, widać wyraźnie że światła (przód, tył, pozycyjne i automat ssania) są zasilane bezpośrednio z odczepu uzwojeń prądnicy jeszcze PRZED regulatorem napięcia. Ten zaś dba o prawidłowe ładowanie akumulatora z którego światła NIE SĄ zasilane. To jakby dwa osobne obwody: AC do zasilania świateł i DC do zasilania światła stop, kierunkowskazów, sygnału i całej reszty. Te są już zasilane ZA regulatorem. Uszkodzenie regulatora może rozwalić akumulator i to co z niego jest zasilane (będzie wyższe napięcie) lub spowoduje całkowite rozładowanie akumulatora (brak zasilania aku przy jednoczesnym jego używaniu), ale nie żarówki świateł.
Patrząc na schemat podejrzewam, że gdyby regulator zdemontować (odłączyć wtyczkę), to dwie rzeczy będą pracować na pewno: silnik (moduł CDI zasilany jest AC z całkowicie osobnych uzwojeń i przeznaczonych li tylko do zasilania CDI) oraz właśnie światła. Regulator nie powinien mieć tu nic do gadania w kwestii przepalających się żarówek.
.
Powodem przepalania się żarówek może być przepalony/przerwany/odłączony opornik. Prądnica MUSI pracować cały czas pod obciążeniem. Pracująca bez opornika nie jest obciążone i poda napięcie znacznie wyższe niż ~12V; w chwili włączenia świateł może dojść do przepalenia żarówki.

Regulator moze tu miec do gadania bo zwroc uwage ze jak na odpalonym odlaczysz regulator to nagle to co jest zasilane na ac a miedzy innymi przednia zarowka zaczyna swiecic widocznie duzo mocniej. Wlasnie z tym opornikiem mam mieszane uczucia bo jest nowy a czy swiatla wlaczone czy nie to sie nie grzeje. Opor na mierniku podaje itp. Patrzylem na kablu tym co sie podlacza opornik to miernik nie wykazal zadnego napiecia... i to mnie tez dziwi. I jeszcze byla kwestia tego ze przepala mi tylko te jedna przednia a reszty nie rusza. Kiedys mialem ten sam problem to po wymianie opornika bylo ok. Teraz narazie nie wiem bo caly czas obserwuje. Co do przygasania swiatla swierzo po odpaleniu to wymiana regulatora pomogla. Co dalej to obserwuje

Berg napisał:

Panowie, tylko że analizując schemat chińczyków, widać wyraźnie że światła (przód, tył, pozycyjne i automat ssania) są zasilane bezpośrednio z odczepu uzwojeń prądnicy jeszcze PRZED regulatorem napięcia. Ten zaś dba o prawidłowe ładowanie akumulatora z którego światła NIE SĄ zasilane.

Ten odczep na światła idzie równocześnie na regulator

Regulator reguluje też napięcie AC idące na żarówki, a opornik powinien być załączany w obwód po wyłączeniu świateł, żeby odciążyć regulator, gdy żarówki nie pobierają prądu. Oczywiście mowa tu o regulatorze 4 pinowym i najczęściej spotykanej w chińskich skuterach instalacji z kabelkami białym i żółtym. Elektrozawór ssania posiada czasem swój oddzielny opornik, ale to zależy od skutera. Dla właściwej pracy regulatora istotny jest akumulator w dobrym stanie, trzymający napięcie powyżej 12V. Jeszcze jedna uwaga - niektóre regulatory mają odmienny układ pinów, i po wpięciu takiego regulatora brak ładowania, albo napięcia mają wartości odbiegające od wymaganych.

Wombat napisał:
Ten odczep na światła idzie równocześnie na regulator

Zgadza się. A w samym regulatorze przez diodę i wychodzi czerwonym przewodem czyli do akumulatora (biały zasila sterowanie tyrystorem).

Michał Kowa...:
...Opor na mierniku podaje itp. Patrzylem na kablu tym co sie podlacza opornik to miernik nie wykazal zadnego napiecia...

A powinno coś tam być gdy silnik pracuje. Sprawdź czy nie masz gdzieś przerwanego przewodu zasilanie-opornik.

A dokad idzie ten przewod wogole z opornika?

Opornik jest przykręcony śrubą do masy, a przewód połączony powinien być - w chwili wyłączenia świateł - z żółtym przewodem z prądnicy, czyli tam gdzie jest zasilanie świateł. Prawdopodobnie będzie ten przewód podłączony do któregoś styku we włączniku świateł lub cały czas włączony pomiędzy żółty z prądnicy a masę.

Berg napisał:

. Prawdopodobnie będzie ten przewód podłączony do któregoś styku we włączniku świateł lub cały czas włączony pomiędzy żółty z prądnicy a masę.

Tak, Opornik jest włączany w obwód żółtego kabla poprzez włącznik świateł drogowych/mijania z prawej strony kierownicy, na zasadzie: wyłączamy światła-włączamy opornik, włączamy światła-wyłączamy opornik.