Opinie: Pilne: Będzie można jeździć motocyklem z prawem jazdy B

Evert napisał:
Wszystko się zgadza, tylko zwróć uwagę, że pierwotna propozycja PZM mówiła nie tylko o automatycznej skrzyni biegów, ale i o obowiązku szkolenia. Ten zapis został wykreślony na wniosek przedstawiciela WORD. Sądzę, że szkolenie nie wzbudziło by tylu emocji, gdyby można było dzięki niemu otrzymać pełne prawa do prowadzenia pojazdów z kat. A1, jak jest to w Austrii czy Francji, gdzie po kilkugodzinnym kursie można jeździć motocyklem 125 bez żadnych ograniczeń. Jak już wymagać szkolenia, to na wszystkie kategorie jednośladów 125 cm3, a nie tylko na automaty.

Na temat Austrii czy Francji się nie wypowiadam, ale np. w UK to z 125cc na kat. B nie jest tak do końca różowo. Wprawdzie można jezdzic zarówno motocyklami wyposażonymi w automatyczna i manualna skrzynie biegow natomiast wiaze się to z kilkoma ograniczeniami: i) konieczność przyczepienia tablic L ii) brak możliwości zabierania pasażerów iii) brak możliwości jeżdżenia po autostradach iv) konieczność powtarzania CBT (szkolenia) co dwa lata jeśli w tym czasie nie zdamy kat. A
Majac powyższe na uwadze, planowane uwarunkowania w PL zdaja się dość liberalne.

Pozdrawiam, MtothaJ

Na tle Wielkiej Brytanii wydają się może liberalne, w porównaniu do Czech i Słowacji również poniekąd - będziemy mieli możliwość jazdy półautomatem. :) Jednak w odniesieniu do Włoch i Łotwy, gdzie B zawiera w sobie A1 (bez żadnych dodatkowych uwarunkowań, z tym że wyłącznie na terenie kraju) oraz Hiszpanii, Portugalii i Belgii (po spełnieniu warunków wiekowych / okresu posiadania prawo jazdy lub/i wydania ich przez władze kraju) już takimi nie są.

Inna rzecz, czy brytyjski Compulsory Basic Training można w ogóle wiązać z uprawnieniami kat. B, jak to się często robi? Przecież nie tylko posiadacze prawa jazdy B mogą przechodzić tego typu szkolenia na motocykl 125 cm3.

Jak widać, trafiają na nasz rynek już motocykle 125cm3 - ten Kymco ma tylko 4tys. km przebiegu i kosztuje niewiele ponad 2tys. zł :-) Będzie w czym wybierać :-)
http://www.warszawska347.com/nexxon1252009.html

Tutaj filmik tego Kymco z Vmaxa - 120km/h - nieźle :-)
http://www.youtube.com/watch?v=bpL_qA3ehOc

Evert napisał:
Inna rzecz, czy brytyjski Compulsory Basic Training można w ogóle wiązać z uprawnieniami kat. B, jak to się często robi? Przecież nie tylko posiadacze prawa jazdy B mogą przechodzić tego typu szkolenia na motocykl 125 cm3.

CBT = możliwość jezdzenia na 50cc z tablicami L
kat. B + CBT = możliwość jezdzenia na 50cc bez tablic L
kat. B + CBT + wyrobienie prawa jazdy provisional kat. A (formalność załatwiana poczta) = możliwość jezdzenia na 125cc z zastrzeżeniem wcześniej wymienionych ograniczen.

Przy 125cc na kat. B CBT trzeba powtarzac co 2 lata chyba ze w tym czasie zdamy kat. A. Generalnie chodzi nie tyle o umożliwienie kierowcom samochodow jezdzenie na 125cc co umożliwienie poczatkujacym motocyklistom nabrania realnego doświadczenia na drodze celem umożliwienia zdania egzaminu na kat. A. Stad tez obostrzenia w zakresie np. braku możliwości zabierania pasazerow bądź jazdy po autostradach. W praktyce oczywiście wiele osob co dwa lata powtarza CBT i tak sobie jeździ natomiast zalozenie jest takie ze ma to być przejściowy etap na drodze do uzyskania kat. A.

Pozdrawiam, MtothaJ