Mówiłem. Kolega leje do hondy dj1 rr z 96r (skuter 50cc) ten semi. KOPCI JAK... Jak doda na full to za nim nic nie widać poza chmurą dymu (fakt że ten skuter ma mieszankę na poziomie 1:30 [taki dozownik] w końcu prawie 6KM w serii). Ja lałem do 65cc mojego tego Platinum. Mieszanka nawet 1:25 i nima dymu takiego jak od niego (lekki jest co mnie zadziwilo). Platinum posiada lepsze normy od tego semi. Co stoi na przeszkodzie dołożeniu 5zł? Chyba nic.
Tak, jeśli masz te 5 zł to dołóż. Ciekawe po ilu kilometrach zapychają się okna wydechowe w cylindrze i wydech przy tańszych olejach, a po ilu przy droższych...
Tyle, że motorowery i motocykle z PRL były produkowane gdy najlepszym olejem był Mixol i do takich konstrukcji on wystarczał. Nie wiem czy nowsze skutery tak dobrze na nim pochodzą. Chociażby różnica lepkości - Mixol API TB/TA czyli za gęsty do układów dozownikowych (nawet na butelce jest napisane, że stosuje się go do smarowania mieszankowego).
Ja, jak pisałem wcześniej => Uważam, że jeśli było mnie stać na skuter, jego rejestrację, ubezpieczenie oraz części do niego i przede wszystkim paliwo to stać mnie też żeby dołożyć i te 10 zł miesięcznie do oleju. Korzyści zawsze będą. Jeśli komuś jest obojętne co dzieje się za nim to niech mu wpadnie dym z kiepskiego oleju do mieszkania przez uchylone latem okno. Wtedy porozmawiamy.
To wszystko moje zdanie i każdy oczywiście ma prawo do swojego. Kiedyś też byłem zwolennikiem najtańszych olejów ale zmieniłem po części zdanie.
Kiedy na rynku był tylko lux lub mixol w silnikach szybko zużywały się pierścionki, łożyska wału, i panewki. Teraz kiedy w hurtowniach można kupić bardzo dobry olej już w granicach 30 zł to nie ma na czym oszczędzać.
byłem na dwóch cpn'ach i nie stety nie było oleju platinum moto 2t.. Więc zakupiłem orlen 2t semisynthetic <- na tym oleju łożyska walu długo potrzymają?
Na Orlenie albo Bliskiej takiego nie mieli? Dziwne.
no właśnie nie..