Nowy chińczyj czy stary markowy ??

odradzam chińczyka ! kupisz jakiegos rometa załóżmy za 3000zl w 2 suwie to pojezdzisz z 8 tys km i padnie .. za 3 tyś kupisz juz używanego markowego nawet juz z 2006 roku i między chinczykiem a takim to jazda jest nie porownywalna . Uważam ze kupowanie jakiej kolwiek chinszczyzny , jaka by to nie byla to wyrzucanie pieniedzy w bloto .. sam sie o tym przekonalem

Po co odkopujesz temat z przed dwóch miesięcy?

może ma nową łopatę i lubi kopać ;))

Suawek napisał:

Kisiu1981 napisał:
Nie czepiajcie się polonezów, bo ciekawe czy te współczesne Ople przejeżdżą 15 lat. Chciałbym to zobaczyć.

Ja tam nie wiem, wole Hondy :mrgreen:

Tylko że Polonez po 15 latach prosi się już o drugą budę bo ruda powoli już kończy pierwszą. Gdyby tylko tak nie rdzewiały to by był fajny ludowóz :))