" Ale jak już wał odmówi posłuszeństwa to chyba kupie nowy skuter... "
- no tak lepiej nowy skut. za 4000-6000 pln. niż wał+ różne szpeje za 300 pln. :-)
rLy napisał:
Ciekawe czy lepiej by jeździł jak bym włożył tą gorszą, seryjną głowicę.
Ale przynajmniej ten cylek sportowy jest dużo lepszej jakości niż ten turystyczny i myślę, że jeszcze bardzo długo pojeździ. Prędzej wał będzie do wymiany bo już przejechał ponad 10 tys km. Ale jak już wał odmówi posłuszeństwa to chyba kupie nowy skuter...
Wał w Vitalce wytrzyma i 50 tys km, mój kumpel (na forum HugoBoss) ma już nabite 44 tys km i dalej jeździ na oryginalnym wale.
Mój wał już jest lekko uszkodzony, ale jeszcze jeździ. Widocznie jakiejś słabej jakości kupiłem. Ale ogólnie nawet jak bym ten wał wymienił to jest w słabym stanie technicznym ten skuterek, łysa opona, lekki luz na kierownicy, plastiki powoli zaczynają się urywać i pali tyle co mój Volkswagen Golf na gazie...
Dlatego wolałbym kupić jakiegoś porządnego 4t i nie chinola xd
Jak nie chcesz Vitalki to mogę odkupić, mam stary silnik, przełożę i będzie śmigać przez wiele tys. km :)
Hmmmmm - za ile sprzedajesz ??? jak rozsądna cena to może ja się skuszę ???
No nie wiem, za tysiaka bym może sprzedał. Bo wymieniałem klocki hamulcowe z przodu, niedawno skończyłem je właśnie docierać xD
Cylinder też niedawno skończyłem docierać bo nowy, sportowy z nową głowicą, jest też nowy amortyzator z tyłu, niedawno kupiony
Pasek i rolki też są nowe, pasek wciąż się jeszcze układa.
Siedzenie jest tylko w opłakanym stanie (znaczy sie ta gąbka xD), wydech też w opłakanym stanie, źle troszke wyprofilowany, można by wsadzić jakiś sportowy to by lepiej chulał na tym cylku. No i ten wał nie wiem ile jeszcze pojeździ
ja mogę za tysiaka wziąć, silnik, tłumik, amortyzator i kanapę mam więc się podmieni :)