zahrad77 napisał:
a masz takie wrażenie jak by sie dusił?
Tak zawsze po ruszeniu "na zimno" tak czuję.
zahrad77 napisał:
a masz takie wrażenie jak by sie dusił?
Tak zawsze po ruszeniu "na zimno" tak czuję.
No ludzie, pomożecie mi czy założyć gdzie indziej temat
ogolni na twoim miejscu nie dlubalbym tylko serwis odrazu niech daja nowy egzemplarz lub silnik bo jak dadza nowy skuter to odnowa musisz go ubezpieczac itp
Lukario napisał:
najlepiej kupić nowy tłok , cylinder i wtedy zobaczyć , bo to nie są duże koszty , na allegro za 50 zł można kupić , a pewnie problem by minął, poza tym to zawsze myślałem że kymco to dobra firma , ale jak widać to tylko pozory, nie dość że słabe i wolne to jeszcze się psują bardziej niż chinole :D
kymco to jest dobra firma
a jakieś chińskie gówno
ja mam agilitke przebieg 11 460 i żadnej awarii a i pod górkę nie staje
więc Lukario jak gówno wiesz to się nie wypowiadaj bo być morze zajeździł silnik to tak jest
ja bym proponował sprawdzić kompresje i przeczyścić gaźnik
a i jak na 4t to nie są wolne
nie bądź taki mądry bo głupich zabraknie ;P poza tym co ty o mnie wiesz morgy1234. to co napisałem to było tylko moje obiektywne stwierdzenie. zresztą ja na chinolu 4T zrobiłem 13000 km bezawaryjnie i nagle się popsuł lecz jeździ ale tylko 65 więc nim nie jeżdżę i na wiosnę zrobię dopiero remont lub sprzedam ten złom. sam się dziwię że tyle nim przejechałem bo dostawał w dupę na maxa. powiedz mi czy tą swoją agilitką przejechałeś przez wodę sięgającą kierownicy ? pewnie nie albo paliłeś kapcia aż do pęknięcia opony? lub jeździłeś we 3 osoby? ja swoim chinolem jeździłem po lesie i bezdrożach i wcale nie miałem do niego szacunku bo to tylko chińczyk , więc nie zachwalaj mi tu kymco , bo jak bym się do niego dorwał to nie wiem czy przejechałby tyle co mój.
no i jeszcze osiągi:
v max = 75km/h
przyspieszenie 0 - 50 = ~10 s
spalanie- 2/100
poza tym siedzi jeszcze oryginalny pasek ;)
sprzęgło jak nowe , wariator tak samo, rolki również - 0 zużycia
jedynie coś z silnikiem nawala
..."przejechałeś przez wodę sięgającą kierownicy ?"- większej głupoty na tym forum nie było! Wstaw film bo jak nie zobaczę to nie uwierzę.
Chyba trzeba ustanowić nagrodę ZŁOTEGO TŁOKA dla najlepszych.
Poczekaj jeszcze z tym Tłokiem, zaraz się znajdzie ktoś kto nurkował na swoim skuterze :), a spalanie ma 0,7 l na 100 km :)
możecie nie wierzyć ale z tą wodą to było na serio. w wakacje pewnego dnia była ogromna ulewa, padało kilka godzin. kiedy przestało padać pomyślałem że sobie pojeżdżę skuterem , więc tak też zrobiłem , zrobiłem kilka kilometrów i nagle zobaczyłem że na drodze stoi audi a3 zanurzone do szyb(tak to była niezła kałurza xd). pomyślałem sobie że co? ja nie przejadę ? :D ruszyłem mało nie odpadły plastiki bo jak się rozpędziłem to nieźle mną przyhamowało , ale dobra jadę dalej , kiedy już byłem obok tej audicy , skuter nagle zaczął się dusić , ale nie przejąłem się tym gdyż to było do przewidzenia. wyjechałem z kałuży ,jednak nie mogłem już jechać skuterem bo nie miał mocy. po powrocie do domu wyczyściłem filtr powietrza i gaźnik niestety nic nie pomogło. mój ojciec myślał że może cylinder pękł od różnicy temperatów czy coś w silniku(przez wentylator naleciało sporo wody) na szczęście nic z tych rzeczy. na drugi dzień odpalam skuter i wciąż się nie wkręca. pomyślałem że moduł zalało bo kąt wyprzedzenia zapłonu był stały - tak wywnioskowałem po pracy silnika , wyjąłem moduł , położyłem go w zamkniętym samochodzie(była tam wysoka temperatura) , po kilku godzinach zamontowałem moduł , odpalam , gaz do oporu , skuter się wkręca więc się przejechałem ,wszystko wróciło do normy i po tym zdarzeniu przejechałem ok 4000km aż teraz znów się popsuł...
wiem, że brzmi to niewiarygodnie , ale tak było naprawdę, większość z was pewnie nie odważyłaby się zrobić niczego podobnego no ale cóż. może zrobię kiedyś filmik i wrzucę na yt żeby nie dowiarkom pokazać co nie co nt. zabawy na skuterze ;)
Lukario napisał:
możecie nie wierzyć ale z tą wodą to było na serio. w wakacje pewnego dnia była ogromna ulewa, padało kilka godzin. kiedy przestało padać pomyślałem że sobie pojeżdżę skuterem , więc tak też zrobiłem , zrobiłem kilka kilometrów i nagle zobaczyłem że na drodze stoi audi a3 zanurzone do szyb(tak to była niezła kałurza xd). pomyślałem sobie że co? ja nie przejadę ? :D ruszyłem mało nie odpadły plastiki bo jak się rozpędziłem to nieźle mną przyhamowało , ale dobra jadę dalej , kiedy już byłem obok tej audicy , skuter nagle zaczął się dusić , ale nie przejąłem się tym gdyż to było do przewidzenia. wyjechałem z kałuży ,jednak nie mogłem już jechać skuterem bo nie miał mocy. po powrocie do domu wyczyściłem filtr powietrza i gaźnik niestety nic nie pomogło. mój ojciec myślał że może cylinder pękł od różnicy temperatów czy coś w silniku(przez wentylator naleciało sporo wody) na szczęście nic z tych rzeczy. na drugi dzień odpalam skuter i wciąż się nie wkręca. pomyślałem że moduł zalało bo kąt wyprzedzenia zapłonu był stały - tak wywnioskowałem po pracy silnika , wyjąłem moduł , położyłem go w zamkniętym samochodzie(była tam wysoka temperatura) , po kilku godzinach zamontowałem moduł , odpalam , gaz do oporu , skuter się wkręca więc się przejechałem ,wszystko wróciło do normy i po tym zdarzeniu przejechałem ok 4000km aż teraz znów się popsuł...
wiem, że brzmi to niewiarygodnie , ale tak było naprawdę, większość z was pewnie nie odważyłaby się zrobić niczego podobnego no ale cóż. może zrobię kiedyś filmik i wrzucę na yt żeby nie dowiarkom pokazać co nie co nt. zabawy na skuterze ;)
nie wiem czy mam sie smiac czy plakac, przejechal przez wode ktora ma metr "głeboksci" tą historią przebiłeś dzieciaka z podstawowki ktory twierdzi, ze wypil 1l spirytusu lol
Lukario napisał:
możecie nie wierzyć ale z tą wodą to było na serio. w wakacje pewnego dnia była ogromna ulewa, padało kilka godzin. kiedy przestało padać pomyślałem że sobie pojeżdżę skuterem , więc tak też zrobiłem , zrobiłem kilka kilometrów i nagle zobaczyłem że na drodze stoi audi a3 zanurzone do szyb(tak to była niezła kałurza xd). pomyślałem sobie że co? ja nie przejadę ? :D ruszyłem mało nie odpadły plastiki bo jak się rozpędziłem to nieźle mną przyhamowało , ale dobra jadę dalej , kiedy już byłem obok tej audicy , skuter nagle zaczął się dusić , ale nie przejąłem się tym gdyż to było do przewidzenia. wyjechałem z kałuży ,jednak nie mogłem już jechać skuterem bo nie miał mocy. po powrocie do domu wyczyściłem filtr powietrza i gaźnik niestety nic nie pomogło. mój ojciec myślał że może cylinder pękł od różnicy temperatów czy coś w silniku(przez wentylator naleciało sporo wody) na szczęście nic z tych rzeczy. na drugi dzień odpalam skuter i wciąż się nie wkręca. pomyślałem że moduł zalało bo kąt wyprzedzenia zapłonu był stały - tak wywnioskowałem po pracy silnika , wyjąłem moduł , położyłem go w zamkniętym samochodzie(była tam wysoka temperatura) , po kilku godzinach zamontowałem moduł , odpalam , gaz do oporu , skuter się wkręca więc się przejechałem ,wszystko wróciło do normy i po tym zdarzeniu przejechałem ok 4000km aż teraz znów się popsuł...
wiem, że brzmi to niewiarygodnie , ale tak było naprawdę, większość z was pewnie nie odważyłaby się zrobić niczego podobnego no ale cóż. może zrobię kiedyś filmik i wrzucę na yt żeby nie dowiarkom pokazać co nie co nt. zabawy na skuterze ;)
Odkupię od Ciebie ten pływający skuter, oczywiście jak poręczysz że po remoncie dalej będzie pływał po wodzie :)
Jak bys w takiej wodzie zanurzył go , to gwarantuje Ci że moduł byłby najmniejszym problemem. Zamiast mieszanki paliwowo- powietrznej pojawiła by się wodno-paliwowa, chyba że masz jakiś skuter na wodór :D
Jeszcze mam pytanie to była kałuża z głębokością 1m? :O czy rzeka ?
Skoto temet o Agility to mam co do tego skuta przytanie..
Kymco Agility 50 4T to mój pierwszy skuter, i wydaje mi się że lusterka w nim są za małe.. Za mało w nich widać.
Dlatego mam pytanie do kogoś bardziej doświadczonego, czy w innych skuterach te lusterka są takie same, czy jednak w innych więcej widać?
Ponieważ zastanawiam się nad zakupem jakiś lepszych/większych lusterek.
Kup większe lusterka i po problemie - tylko sprawdź jaki masz gwint, M8 czy M10 i czy czasem jeden nie jest lewy. Nawet jak znajdziesz dobre lusterka z innym gwintem to wystarczy dokupić redukcje i podpasują.
Czy lusterka o wymiarach:
Wysokość lustra - 95mm
Szerokość lustra - 105mm
Długość lusterka po skosie - 290mm(!)
są dużo lepsze od lusterek Kymco Któe mają wymiary:
Wysokość lustra - 100mm
Szerokość lustra - 100mm
Długość lusterka po skosie - 100mm(!)
?
Nie wiem jaki kształt mają te lusterka, ale to co piszesz jest matematycznie niemożliwe :)
W Kymco rozumiem, że są okrągłe, ale nie jestem w stanie sobie wyobrazić powierzchni której przekątna jest prawie 50% dłuższa od sumy długości dwóch boków.
No właśnie...
http://allegro.pl/duze-czarne-lusterka-do-skutera-motoroweru-m8-i2955278848.html
http://allegro.pl/show_item.php?item=2950026748
Pasowały by do Kymco Agility 50 4T?
To czy będą pasować zależy od rozmiaru gwintu. Mam takie lusterka w Vitality, są standardowe i powiem, że ramie jest za krótkie, przez to oglądam swoje ramiona zamiast drogi.
To zależy tylko od tego czy jest gwint M8 czy M10? Czy jeszcze coś?
Dzięki za podpowiedź, nie zamierzam oglądać ramion:)
A co miałoby innego nie pasować?