4T ma mniejszy katalizator, w 2T jest większy i niestety musi znajdować się w środku. Jeśli mówimy o dedykowanym wydechu.
Nie spotkałem się jeszcze z 2T z dolnym mocowaniem w czymś nowszym niż z 1997 roku i chińskim jednocześnie. A trochę tego oglądałem. Zwłaszcza z pionowym cylindrem.
Wyobraź sobie 50 4T z turbo. I pamiętaj że do tego pasuje tylko gaźnik nadciśnieniowy lub wtrysk. Teraz pomyśl jaki stopień sprężania musi mieć silnik. Wychodzi monstrum ze słabym dołem, charakterystykę silnika 2T i obowiązkowo chłodnicę oleju. Koszt większy niż 2T chłodzone cieczą. I mocy nie więcej.
4T ma dużo większą moc gdy ma 4 zawory i moduł pozwalający osiągać ponad 10000 rpm. Wtedy 4T mógłby eliminować 2T. Taniej i prościej.