co wybrac ?? skuter czy jakis motor 125 ??

Shakin napisał:

Na kursię nie nauczysz się jeździć - nauczysz się zdaż...



dokładnie :roll: uwierz mi... Gdy usiędziesz na moto od razu będziesz sprawdzać v-max zawsze tak jest

Ale ja już jeździłem na motorze i to nie jest trudne co nie :smiley:

Ale ja sam jestem aktualnie na kursię i wiem co mówię. Po jeździ 40 km.h po mieście, pomaraż?czow? kamizelk? na plecach nie nauczysz się jeździć.

Owszem, nauczysz się ruszaż, zatrzymyważ, zmieniał biegi i jak przejechać trase. Raczej nikt nie pokaże ci przeciw skrótu, nie powie o przegazłwce przy reduckcji biegu :roll:

- - - - -

Ciekawe co był zrobić gdyby przed Tobą/na Ciebie jechało np. rop?dzone Volvo?

Nie mam namyśli jeżdzenia jako takiego “utrzymać się na moto i byle do przodu”

To, że jeździżes to nic nie znaczy… Na ulicy jest dużo trudniej niż np. na polnej drodze, trzeba mieć oczy dookoła głowy. Po tym jak kierowcy traktują motocyklistów można się sporo spodzieważ. Może i trudne nie ejst, ale będzie cię ostro kusisą, żeby sprawdzić v-max…

PS. Nie ma kierowców, ktązy są doskonali i wszystko potrafił… Każdy uczy się cały czas.

no to ja się bede rozgl?daż i nie mogę szybko jedzic bo mi babcia zabroniża:P a jak będą chciał v-maxa zobaczyć to sobie wejdą na youtube i tam jest :P:P:P

tym gorzej, bo będzie cię kusięo żeby sprawdzić czy twój też tyle idzie :stuck_out_tongue:

haha :stuck_out_tongue_winking_eye: tak jest … wiem bo brat daćmi 600-tk? do pojeżdżenia to mi ta r?ka sama schodzića w dł? z tą manetką :))

hehe :stuck_out_tongue: ja spróbuje taki nie był :smiley: A aprilla rs 125 to dobry pomysł ??



PS. mam pytanie czy na takiej aprilce można jeździć w pasażerem ??